sobota, 6 maja 2017

Art - Józef Piłsudski i Adolf Hitler



Józef Piłsudski i Adolf Hitler


Józef Piłsudski był człowiekiem, który w największym stopniu przyczynił się do stworzenia niepodległej Rzeczypospolitej. Jako Naczelnik Państwa, Piłsudski poprowadził wojsko polskie do zwycięstwa nad bolszewikami w wojnie polsko-sowieckiej. Po wojnie wycofał się z polityki tylko po to, by do niej powrócić w trakcie przewrotu majowego. I chociaż odmówił przyjęcia tytułu prezydenta, pozostał najbardziej wpływowym politykiem w Polsce i sprawował władzę twardą ręką aż do swojej śmierci w 1935.

Piłsudski nie ufał aliantom. Wierzył, że aby niepodległa Rzeczypospolita mogła przetrwać, Polska musi znaleźć silnego sojusznika. Sojusz z komunistami ze Związku Radzieckiego nie wchodził dla niego w grę.
Jak tylko Hitler doszedł do władzy, Piłsudski zaczął dążyć do poprawy polsko-niemieckich relacji, czego zwieńczeniem był polsko-niemiecki pakt o nieagresji z 1934 r.

Adolf Hitler nie był polonofobem
Wbrew powszechnemu przekonaniu, Adolf Hitler nie żywił nienawiści do Polaków. Nawet jeżeli początkowo odczuwał do Polaków pewną niechęć (zwłaszcza przed 1920 r., kiedy to duża liczba Polaków zdezerterowała z niemieckiej armii), to jego opinia zmieniła się całkowicie, kiedy Polska odniosła zwycięstwo w wojnie polsko-bolszewickiej.

1. Hitler był bardziej Austriakiem, jak Prusakiem. W przeciwieństwie do postawy junkrów i Niemców ze wschodnich części Rzeszy, pruska nienawiść do Polaków podsycana przez stulecia konfliktów, była obca dla Hitlera. W konsekwencji, kwestia korytarza łączącego Prusy Wschodnie z resztą Niemiec była dla Hitlera sprawą drugorzędną.

„Ze wszystkich Niemców, wierzcie mi lub nie, Hitler jest najbardziej umiarkowanym człowiekiem w sprawie Gdańska i Korytarza Gdańskiego” – Sir Neville Henderson, brytyjski ambasador w Berlinie, 16 sierpnia 1939.

2. Hitler był zagorzałym antykomunistą i w związku z tym widział w Polsce potencjalnego sojusznika. Był pod dużym wrażeniem zwycięstwa Polski w wojnie polsko-bolszewickiej. Hitler bez wątpienia szczegółowo śledził przebieg wojny, gdyż wiedział, że ewentualna porażka Polski spowodowałaby triumf komunistycznej rewolucji w Niemczech i rozprzestrzenienie się komunizmu w całej Europie Środkowej. To właśnie zwycięstwo Polski w wojnie z komunistami sprawiło, że odtąd Hitler pozytywnie postrzegał Polskę, jej wojsko, a przede wszystkim jej przywódcę – Józefa Piłsudskiego.

3. Adolf Hitler szanował przywódcę Polski, Marszałka Piłsudskiego. Dla przyszłego Führera, Piłsudski był pogromcą komunistów jak również wzorowym przywódcą, który sprawował władzę twardą ręką. W 1930 roku Piłsudski był jednym z pierwszych, jak nie pierwszym europejskim przywódcą, który przewidywał wzrost znaczenia Narodowego Socjalizmu. Nie bez znaczenia był fakt, który Piotr Zychowicz przytacza za emigracyjnym historykiem Piotrem Wandyczem, że Piłsudski jeszcze przed dojściem do władzy Hitlera, wysłał do przywódcy NSDAP swojego tajnego wysłannika. Wysłannik ten przedstawił Hitlerowi propozycję następującą: po pierwsze, zwrot w stosunkach polsko-niemieckich, a po drugie: pakt antysowiecki. Na odchodnym ów tajny agent przekazał informacje od Piłsudskiego: „Niech pan powie panu Hitlerowi, że się musi pośpieszyć. Jestem już stary.” W rozmowie z emisariuszem Adolf Hitler miał powiedzieć: „Zdecydowałem się przyjąć ofertę Piłsudskiego i jak tylko dojdę do władzy, podpiszę dziesięcioletni pakt z Polską. Jak wielki wpływ będzie miał ten pakt na losy Niemiec i całego świata! Niemcy znów będą mogły zawierać sojusze – Niemcy wyciągną dłoń do swoich dawnych wrogów!”

Hitler był szczerze zasmucony wieścią o śmierci Marszałka Piłsudskiego w 1935 roku:

„Głęboko poruszony wiadomością o zgonie Marszałka Piłsudskiego wyrażam Waszej Ekscelencji i rządowi polskiemu najszczersze wyrazy współczucia moje i rządu Rzeszy. Polska traci w powołanym do wieczności Marszałku twórcę swego nowego państwa i swego najwierniejszego Syna. Wraz z narodem polskim również naród niemiecki obchodzi żałobę z powodu śmierci tego wielkiego Patrioty, który przez swą pełną zrozumienia współpracę z Niemcami oddał nie tylko wielką usługę naszym krajom, ale przyczynił się ponadto w sposób jak najbardziej wartościowy do uspokojenia Europy.


Napisał również list z kondolencjami do żony Marszałka, Aleksandry Piłsudskiej:

„Smutna wiadomość o zgonie Pani małżonka, jego ekscelencji Marszałka Piłsudskiego, dotknęła mnie bardzo boleśnie. Wielce szanowna, czcigodna Pani oraz Jej Rodzina zechce przyjąć wyrazy mojego głębokiego współczucia. Postać Zmarłego zachowam w swojej wdzięcznej pamięci.”


Hitler uczestniczył również we mszy świętej na cześć Marszałka, jaką odprawiono 18 maja 1935 r. w Katedrze św. Jadwigi w Berlinie przy symbolicznej trumnie Józefa Piłsudskiego. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele III Rzeszy m.in. Joseph Goebbels, Konstantin von Neurath oraz wysocy przedstawiciele NSDAP i Wehrmachtu

Hermann Göring na pogrzebie Marszałka Piłsudskiego w Krakowie

Jeszcze nawet w 1941 roku w niemieckich lokalach SS często można było spotkać portret Marszałka wiszący obok portretu kanclerza Adolfa Hitlera a niemiecka propaganda nigdy nie obróciła się przeciwko Piłsudskiemu. W styczniu 1941 roku, w rozmowie z bułgarskim premierem Bogdanem Fiłowem, Hitler stwierdził:  „Jeśliby żył jeszcze stary Piłsudski, nie wybuchałby prawdopodobnie polska wojna. Wprawdzie pod jego panowaniem również Niemcom nie powodziło się w Polsce zbyt dobrze, ale ich położenie było jednak przynajmniej znośne. O Gdańsku, korytarzu i łączności z Prusami Wschodnimi też się z nim można było porozumieć. Kiedy zamknął oczy, stosunki w Polsce przy jego następcach zmieniały się w sposób zasadniczy.”

 Tuż po wkroczeniu wojsk niemieckich do Krakowa w 1939 Adolf Hitler rozkazał wystawić wartę honorową przy grobie Marszałka Piłsudskiego.

Hitler przed popiersiem Józefa Piłsudskiego

Polska w niemieckiej propagandzie
„Pragniemy pogłębienia przyjaznych stosunków z Polską (…) Uznajemy państwo polskie, jako ojczyznę wielkiego patriotycznego narodu ze zrozumieniem i serdeczną przyjaźnią szczerych nacjonalistów” – Adolf Hitler, przemówienie w Reichstagu 21 maja 1935 roku (3 dni po pogrzebie Marszałka Piłsudskiego).
W latach 1933-1939 niemiecka prasa przedstawiała Polskę w pozytywnym świetle. Po podpisaniu polsko-niemieckiego paktu o nieagresji jakakolwiek antypolska propaganda została zakazana przez Adolfa Hitlera. Ta postawa względem Polski trwała do czasu aż polski Minister Spraw Zagranicznych odmówił współpracy z Niemcami i wszedł w antyniemiecki sojusz.

 Niemiecki satyryczny magazyn polityczny „Kladderadatsch”. Karykatura z 10 grudnia 1933 roku. Do podpisania porozumienia między Warszawą a Berlinem brakowało jeszcze półtora miesiąca, odprężenie było już jednak faktem. Napis u góry: „Niemiecko-polski pakt o nieagresji”, u dołu: „albo galijskie wylewanie żółci”.

„Na politycznym gwiazdozbiorze zaobserwowano wyjątkowe zjawisko. Jeden z satelitów planety Francja wypadł z orbity. Prawdopodobnie w 1933 roku przyciągnęła go nowa potężna gwiazda – Niemcy”. „Kladderadatsch”, 14 października 1934



„Przezwyciężone uprzedzenia (Część prasy francuskiej wciąż jeszcze podaje w wątpliwość dobre stosunki niemiecko-polskie)”. Symbolizujący Niemcy Michel mówi do polskiej dziewczyny: „Widzisz, Marinko, im nie przeszkadza nawet pianie koguta!” „Kladderadatsch”, 28 lipca 1935

Józef Piłsudski w propagandzie niemieckiej
W prasie niemieckiej Marszałek był przedstawiany jako genialny przywódca i taktyk, który rozwinął duże umiejętności przewidywania przyszłych zdarzeń. Gazety podkreślały jego charyzmę, walkę dla narodu, jego autorytarny styl rządzenia i niechęć do Związku Radzieckiego. Był wychowawcą swojego narodu, osobą o historycznych zasługach, takich jak zwycięstwo nad Sowietami w 1920 roku i zlikwidowanie parlamentarnego sabatu czarownic.

21 maja 1935 roku Göring wychwalał w Reichstagu dokonania Marszałka: My Niemcy wychowani i wyrastający w narodowo-socjalistycznym światopoglądzie mamy szczególne zrozumienie dla osobowości wielkiej miary (…) Doceniając wielkość postaci Marszałka, zdajemy sobie również sprawę, że należał on do tych mężów stanu, którzy występowali energicznie na rzecz pokoju, a jednym z widocznych dokonań pokojowych stał się jego wkład w dzieło niemiecko – polskiego porozumienia.

Po śmierci Piłsudskiego ukazały się jego biografie, wydany został również zebrany przez Heinricha Koitza zbiór pism Piłsudskiego. Hermann Göring we wstępie do książki napisał: Marszałek Piłsudski był mężem stanu. Poznałem go osobiście i byłem pod wrażeniem siły jego osobowości. W bezinteresownym i całkowitym oddaniu pracował dla swojej ojczyzny. W czasach, w których przyszło mu żyć, wszedł w mitycznej wielkości w historię swojej ojczyzny.

Swój wstęp o Piłsudskim napisał też gen. Friedrich von Rabenau: Jego życie było bohaterskie i namiętne niczym Appassionata Beethovena, o której się mówi, że człowiek staje się odważniejszy, kiedy się jej słucha. Człowiek staje się odważniejszy, kiedy rozmyśla nad słowami i czynami Marszałka Piłsudskiego.

Co poszło nie tak?
Józef Beck został ustanowiony przez Józefa Piłsudskiego ministrem spraw zagranicznych Rzeczypospolitej. Chociaż uważał się za ucznia Piłsudskiego, po śmierci Marszałka zboczył z kursu, który wyznaczył mu jego nauczyciel. Był powszechnie nielubiany oraz nie budził zaufania przedstawicieli innych rządów. Był człowiekiem wyniosłym a swoje poglądy opierał na błędnych założeniach. Na przykład jedną z najbardziej oburzających dla niego rzeczy był fakt, że podczas wizyty dyplomatycznej we Francji, francuski minister spraw zagranicznych nie przybył powitać go osobiście na stacji kolejowej.

W kwietniu 1939 roku Beck spotkał się z Ribbentropem, który zaproponował porozumienie w myśl którego Polska zwróciłaby Rzeszy Wolne Miasto Gdańsk i przyłączyłaby się do paktu antykominternowskiego. W zamian Polska miała by prawo prowadzić interesy w Gdańsku i zarządzać niezależnym portem. W przypadku sowieckiego ataku Polska miałaby otrzymać Ukrainę oraz znaczne obszary na Białorusi i Litwie. Beck odmówił.

Bezmyślność Becka w podejmowaniu decyzji była najbardziej widoczna na przykładzie jego komentarzy na temat Niemiec. Stwierdził między innymi, że „Niemcy to papierowy tygrys z 9 dywizjami” (tak, Beck był przekonany, że siła niemieckiej armii w 1939 roku jest podobna do tej, którą prezentowała w 1933 roku) oraz, że w przypadku niemieckiego ataku, wojsko polskie zdobędzie Berlin w przeciągu dwóch tygodni. Kiedy Wielka Brytania udzieliła Polsce gwarancji Becka rozpierała wręcz duma.

„Nie uważamy, że gwarancja będzie nas wiązać” – Lord Halifax o gwarancji z 31 marca 1939

„Nasza gwarancja nie mogła dać Polsce żadnego możliwego zabezpieczenia w przypadku jakiegoś bliskiego ataku na nią. Można powiedzieć, że postawa Chamberlaina w stosunku do Polski była okrutna, a nawet cyniczna” – Alexander Cadogan, brytyjski dyplomata

Niemcy odpowiedziały na to podpisaniem paktu Ribbentrop-Mołotow. Adolf Hitler i niemiecka propaganda zwróciły się przeciwko Polsce, ale ten zwrot nie był nigdy spowodowany jakąś wewnętrzną nienawiścią wobec Polaków. Niemiecka propaganda przedstawiała wynikłą sytuacją jako możliwą do uniknięcia i w dalszym ciągu pozytywnie akcentowała postać Piłsudskiego.

 Wiosną 1939 roku, po dokonaniu przez Polskę pro-zachodniego zwrotu, niemiecka prasa zaczęła atakować Rzeczpospolitą. „Duch Piłsudskiego. Piłsudski w sierpniu 1920 roku pokonał pod Warszawą Rosję sowiecką”. Marszałek do Becka, który właśnie podpisał porozumienie z Brytyjczykami: „Prowadząc taką politykę, nigdy bym nie wygrał bitwy warszawskiej”. „Kladderadatsch”, 11 czerwca 1939

Film pokazujący Wehrmacht w Krakowie przy grobie Marszałka Piłsudskiego


Źródła:
Adolf Hitler – Wiedereinfuehrung der Wehrpflicht 1935-05-21
Piotr Zychowicz – Pakt Ribbentrop-Beck, czyli jak Polacy mogli u boku III Rzeszy pokonać Związek Sowiecki
Eugeniusz Cezary Król – Polska i Polacy w propagandzie narodowego socjalizmu w Niemczech 1919-1945
Josef Piłsudski – Erinnerungen und Dokumente, Essen 1935
Mieczysław Pruszyński – Tajemnica Piłsudskiego
Narodowe Archiwum Cyfrowe

Źródło:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.