Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szacunek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szacunek. Pokaż wszystkie posty

środa, 24 stycznia 2018

O dawnym Satanistycznym Klerze


O dawnym Satanistycznym Klerze

Autor: WK Hooded Cobra

Wiecie co… nadszedł czas, aby odpowiedzieć na jedno z ulubionych pytań trolli wszechczasów… Oczywiście, inni też się nad tym zastanawiają…

Jest we wszechświecie coś, co nazywa się wolną wolą. Wielu ludzi nie rozumie jak działa kapłaństwo. Albo jak działa życie. W ich umyśle mają chrześcijański mem „fszehpotenrznego” i zawsze są jednostronne wybory. Więc przekazują to do "Super Szatan dokonuje Wyborów, jak ludzie mogą zawieść". Ale tutaj nie ma takich roszczeń.

Pojawiły się pytania dotyczące osób z Kleru. To bardzo trudne zadanie. Są ataki, jest rozległe zmęczenie, ogromne poświęcenie czasu i wysiłku, a to jest jedno z najtrudniejszych zadań jakie można wykonywać. Nie jesteśmy bardziej "uprzywilejowani" niż inni u Bogów tylko "dlatego, że jesteśmy duchownymi." Jesteśmy tak samo uprzywilejowani jak nasza praca, więc w takim przypadku te same zasady odnoszą się do nas jak do każdego innego Satanisty. Jest tylko jedna zasadnicza różnica, ci, którzy naprawdę wykonują swoją pracę jako Kler (to się zmienia, jak to się zdarza, ludzie są jednostkami), to jak wykonywanie każdej innej pracy, tylko w kwestii niebezpieczeństwa może to być bardzo trudne.

Kiedy Bogowie wybierają kogoś, aby stał się Duchownym Ojca Szatana wybierają ich przez nas i nami. Istnieje również okres oczekiwania na coś takiego. I wiecie co? Ludzie zawsze mają wolną wolę. Szatan nie ogranicza wolnej woli nikogo. Mając to na uwadze, zawsze jesteśmy otwarci na sukces lub porażkę. Wielu ludzi nie traktuje poważnie roli duchowieństwa i jako tacy, upadli.

Bogowie pomagają, pchają nas na przód i kierują nami, ale Ich pozycja wobec siebie jest czymś, czego nie może wypełnić cierpliwość, troska i pomoc niejednego bytu. Innymi słowy, jeśli zdecydujesz się upaść na własną rękę lub robić głupie rzeczy, to upadniesz i nikt nie będzie w stanie cię uratować. Jest to dosłownie to samo, co skakanie z drapacza chmur. Nie będę zwolniony z grawitacji, ponieważ „yestem duhovnym", ani żaden statek kosmiczny nie przyjdzie mi z pomocą, gdy spadam. Po prostu dlatego, że dotyczy to reguł życia.

Ulubionym tematem trolli są byli członkowie którzy zawiedli i / lub opuścili swoje stanowisko. Próbują zaszczepić tajemnicę w tej sprawie, ale w większości przypadków był to ich wybór aby odejść. Kilka jednostek zostało również opanowanych przez siły wroga, ponieważ były one na tyle głupie by pomylić rzeczywistość z wewnętrznym poczuciem, że mogą poradzić sobie z wrogiem „na własną rękę" i inne kretyństwa. Jeśli dojdzie do wojny, a generał z jakiegoś powodu naćpał się LSD, bierze broń i skacze na linię frontu, bez kevlaru, bez czołgu, bez niczego, nikt nie może powiedzieć mu, żeby tego "nie robił" i nikt go nie zatrzyma. Ma "autorytet" i powinien być logiczny, aby się ograniczać. Jeśli z jakiegoś powodu czegoś takiego brakuje, mogą dosłownie pójść i umrzeć. W prostych słowach, człowiek ów działa na poziomie gorszym niż tam, gdzie został postawiony. Dlatego mogą pojawić się konsekwencje, takie jak poważne niepowodzenia. Lub nawet zniszczenie i śmierć.

Wiele osób również nie czuje się dobrze, aby mieć odpowiedzialność i nie jest w stanie wytrwać. Inni oznajmiają, że nie nadążają za żądaniami. Inni mogą nawet kulić się. Niektórzy radzili sobie dobrze, inni bardzo dobrze, lista się ciągnie. Niektórzy ludzie po prostu rezygnują. Jedni z powodów osobistych, inni nie mogą znieść nienawiści oraz ataków, pozostali się po prostu się poddają, a jeszcze jacyś podchodzą z totalnym zobojętnieniem.

To, co jest pewne, a na czym Bogowie dokonują wyborów, to fakt, że każdy z tych ludzi ma umiejętności i zdolność do zostania dobrym członkiem Kleru. Bogowie nie opierają się na przyszłości, bo ludzie także decydują o swojej przyszłości, ale decydują w oparciu o możliwość bycia dobrym. Bogowie mogą oczyścić widzą przyszłość wyraźnie, to jest pewne, ale to też nie ma znaczenia, ponieważ przyszłość to możliwości. Liczy się to, że MY odkrywamy jak sterować naszymi łodziami we właściwym kierunku, aby dotrzeć do miejsca, do którego przybyć potrzebujemy. To od ludzi zależy, aby urzeczywistnić tę tak zwaną "przyszłość". Istnieje karma, ale też wolna wola i działanie. Dla wielu osób to naprawdę trudne, jak się domyślacie, wychodzi to w praniu.

Jednak najmniej ulubionym tematem trolli i ludzi, których nienawidzą, jest Kapłaństwo, które odniosło sukces, służyło i robiło wiele rzeczy dla społeczności, dając jej życie, wskazówki oraz cel, zbyt długo. Trolle nigdy nie pytają jak ci ludzie dotarli tak daleko, z tak dużą odpowiedzialnością, ciężarem, grożeniem i innymi problemami, po prostu dlatego, że dowodzi to ich słabych argumentów na temat kilku bardzo złych spraw. Podczas gdy te trolle mają obsesję na punkcie tych, którzy upadli, przestali lub wykorzystali swoją wolną wolę aby pozostać na uboczu, koncentrują się najmniej na ludziach, którzy wykonali swoją pracę właściwie. Jest tak dlatego, że dowodzi to ich całkowitemu pomyleniu i dowodzi to Opatrzności Szatana ponad wszelką wątpliwość.

W starożytności było tak samo. Kapłani zostali wprowadzani do stopniowej inicjacji. Można również ponieść porażkę i zostać zastąpionym. Byli tam wielcy adepci, którzy byli dosłownie "na górze", ale nigdy nie byli częścią kapłaństwa, po prostu dlatego, że postępują zgodnie z określonymi zasadami, wzorami i wymagają szczególnych umiejętności.

Z mojej perspektywy można wykonać ogromną i bardzo decydującą pracę BEZ bycia kapłanem / kapłanką. Dzieje się tak dlatego, że wróg i / lub inni nie wiedzą nawet, że gdzieś jesteś. Jesteś ostrzem w ciemnościach, że tak powiem. Jedną z przyczyn, dla których istniejemy, są te „czaiki" i ludzie którzy są przy nas sercem, lecz możemy ich nie znać, ani oni nas. Wszyscy robimy wszystko "razem" jako całość, i to jest ważne.

Bogowie znają ludzi, z którymi grają w otwarte karty. Problem polega na tym, że ludzie nie znają siebie, ani życia. Więc mogą zawieść. Jednym z przykładów jest to, jak niewielu kapłanów intensywnie brzydzi się złymi nawykami lub jak inni błądzą przy głupich rzeczach, takich jak narkotyki. Podobnie jak przypadek Salema Burke, który wpadł w pułapkę, ostatecznie tracąc zdrowie psychiczne i siebie. Jeśli ktoś bawi się gównem, inni ludzie niewiele mogą zrobić aby ich uratować, lub jakiekolwiek inne istoty. Faktem jest, że można go umieścić w takiej pozycji, ponieważ może być w jakiś sposób pomocny.

To ustanawia paradygmat tego, czego należy unikać. Nikt nie mówi o ich tak zwanym życiu, ani nie staje z Szatanem. Osąd należy do Szatana. Ale nie można w ten sposób odpowiedzialnie służyć społeczności. Po prostu rozprzestrzeni się na to plaga. Oto paradygmat, którego należy unikać ...

Bogowie, a ja mówię wam to z doświadczenia, zrobią wiele rzeczy, aby ocalić tych ludzi, ale można oczywiście zlekceważyć wszelkie ostrzeżenia. Uratowali mnie przed rzeczami, w które bym nawet nie uwierzył. Ale kiedy ktoś działa przeciwko sobie, nie ma zbyt wielu rzeczy we wszechświecie, które można zrobić, aby ich „uratować". Ostatecznie, naszym sędzią jest nasze ja. Nadmierna pewność siebie i przemienianie się w bachora jest czymś, z czym dręczą się niektórzy Sataniści, a to doprowadziło kilku do upadku. Dzieje się tak, ponieważ wzrasta moc i gdy ktoś zaczyna naprawdę stawać się "czymś", może stracić równowagę. Pokorni przeżyją tutaj, ale trzeba być także silnym.

Mieliśmy również członków, którzy całkowicie stracili równowagę i doszczętnie skretynieli, występując przeciwko innym członkom. To prowadzi ich powoli do katastrofy.

Aby opowiedzieć o osobistym doświadczeniu, byłem fanem pism Vovima Baghie, kiedy byłem poza domem. Ku memu rozczarowaniu, porzucił wszystkich, co niestety jest prawdą o tym, co się stało. Wiele osób lubi robić bajeczki na ten temat, raz na jakiś czas, na przykład superbohaterowie, którzy odeszli, itp. Nawet jeśli zakładamy, że zostało to zrobione z jakiegoś "dobrego powodu" (co nie jest prawdą), powoduje to podwójną złą sytuację.

Bo jeśli hipotetycznie wzniesiemy się na wyższy poziom mądrości masowej i opuścimy społeczność, tym gorzej, to jest po dwakroć hańbiące niż na przykład ktoś, kto odszedł nie zrobiwszy wiele. W każdym razie jest to hańba. Po prostu wyobraźcie sobie przez chwilę, co by się stało, gdyby Demony zdecydowały, że nie chcą już bawić się z ludzkością? Prawdopodobnie zostalibyśmy usmażeni następnego dnia przez wrogie jednostki, które się nie poddają. W ten sam sposób nasi ludzie muszą nauczyć się nigdy nie składać broni.

Oczywiście są odważni, ponieważ są zaawansowani, ale pozostają, aby wyprzedzać innych. Ci, którzy odchodzą, nie mają znaczenia. Ich praca, kiedy tam była, była pomocna i tyle. Jest się również powołanym, aby przetrwać. To samo dotyczy osób, które wiele osób wyniosło do statusu jakieś divy, ponieważ oni RZEKOMO, opierając się na ZAŁOŻENIU, były „BARDZO ZAAWANSOWANE", ale miału społeczność głęboko w dupie, i wolały się zapaść pod ziemię ze skrętem w łapie. Nie są to przykłady do podziwiania, nawet jeśli tacy ludzie byli "zaawansowani".

Na wyższych poziomach postęp przynosi współczucie dla innych ludzi. Nikt nie opuszcza tego, co się kocha, i przysięgał na słowo, by o to walczyć.

Wyobraźcie sobie, ile razy Bogowie łapią się za głowę przez nasze małe ludzkie rzeczy. Sądzę, że Aldrick napisał to raz w swoim poście i miał rację, jeśli się nad tym zastanowić. Zatem czy wyższość Bogów jest powodem, aby pozwolić nam umrzeć i stać się popiołem? Nie, zamiast tego pomagają nam rozwijać się. Pomyśl o tym, jeśli ktoś jest zaawansowany, nie stanowi problemu dla pomagania innym. Jeśli ktoś nie jest zaawansowany, znajduje wymówki na temat tego, dlaczego jest większy niż ktokolwiek inny, i dlatego znajduje powody, by się lenić, nie pomagając innym w jakiś sposób. Tak więc ci, którzy mogą pomóc, pomagają.

Jeśli chodzi o diwy które siedzą i narzekają na społeczność, dla której nie robią nic, aby się poprawić, nie ma się co narzekać. Osoba, która przez 2 minuty dziennie pracuje dla tej społeczności, Duchowego Satanizmu lub oświeca ludzi przez anonimowy aktywizm, osoba znana lub nigdy nieznana, jest lepsza niż wszystkie te bezwartościowe osoby połączone, pomnożone przez 6 gazylionów razy.

Bogowie zostają przy nas. To pokazuje, że są wyższymi istotami, nauczycielami, liderami i pomocnikami. Ci, którzy udają, że są „baaaaaaaaardzo zaawansowani" i nie mogą tego znieść, nigdy nie będą Im równi. To decyduje o wartości w każdej społeczności. „Mogłem dać" lub "Myślem, rze jestem lepshy" ma zerową wartość. Opuścić jest łatwo. Pomagać jest trudno.

Kończąc wywód, należy skupić się na sukcesie, a nie na kilku porażkach, a nasza emulacja powinna być tym, co najlepsze. Nie wolno tracić czasu na to, co gorsze i złe, ale poświęcać na to, co najlepsze.
---------------------------------------

Autorka: WK Maxine

Dziękuję ci, WK Hooded Cobra. Tak, bogowie patrzą na ilość pracy jaką wykonuje się dla naszego celu. Wskaźnik wyczerpywania się dla JoS był bardzo wysoki. Niewiele osób jest wystarczająco silnych, aby przetrwać, a ci z nas, którzy trwają i wykonują pracę, otrzymują dodatkową ochronę od Bogów. Słabi nie są przygotowani i odchodzą.

Ponadto, wielu uważa, że ​​tytuł Wysokiego Kapłana jest wspaniały, nijak będąc przygotowani na ilość pracy i osobistych poświęceń które towarzyszą tej pracy.

Satanistyczne Kapłaństwo jest tutaj, aby poradzić sobie z falą nienawiści oraz agresji. Tak, brutalna prawda zawsze będzie miała mnóstwo wrogów.

Znamy prawdę i każdego dnia uczymy się więcej. Prowadzimy dogłębne badania i dochodzenia, aby podsumować rzeczy i przekazać je prostym, zrozumiałym dla każdego językiem. Dzielimy się tymi prawdami w nadziei na lepsze życie i świat.
 

poniedziałek, 6 listopada 2017

Bashing and hate



Bashing and hate

Author: Hooded Cobra 666

There are many reasons for this. For one, many cannot cope with the reality that we are the leading Spiritual Satanic organization online. Then others have strictly personal problems. The JoS has been here for well 12 years and we are still going with 25,000 members. This shows something. Then others have a problem, due to being uneducated and docile to the jewish society that is brainwashing people, over the "racist" claims against us, that are pure bunk. They have built all these themselves. Never we were "racist" in their sense or anything in that regard. This has always been total crap. We do not and will never accept any jews, neither will Satan. The jews have always been the people who have invented all sorts of lies, defamations and have been the first and foremost attackers of Satan in all these centuries.

And not only Satan, but science, humanity and so forth. They are also the most negatively racist group of people on the planet, who even rants and raves about how they 'have control of the world' and 'how the goy will be enslaved'. Satan has always been about freedom and we are against this sort of insane dream of theirs. Satan has always also been a religion that is Volkisch. This is why we support the separation of all Races and peoples, with mutual respect, in their respective position and nations, so we can collectively evolve. As we have stated, all people, no matter how of "mixed" blood, are to join the Race they feel connected with. "Race" has also got to do with our ancestral lore. And we are not going to throw this into the garbage can simply because some desert wanderer, civilization destroyers can't cope with this reality. This is scientific. Following Science and Nature are two central themes in Satanic Ideology, terms like evolution and so forth. We go hand in hand with Science. All Gentile people who want to better and help Humanity and follow Satan, we are open to them, despite of Race or anything else. If you have any objections or problems, you can as well curse the Sun for being there and following the natural way. People tend to complain and bash whatever is outside their comfort zone. Others have problems in regards to us not being blood drinking, horror flick idiots, and because we do not abide by the standards of their programmed mind or teenage rebellion or even murder tendencies.

For those who are gore and so forth, I suggest they join xianity or islam or judaism, all of which advocate murder and all sorts of atrocity as in these jewish programs all is justified since it’s an act of "god". Also, all these religions have committed this far more than even our enemies have stated could have even claimed Satanists "did" in all of history. This is nothing but reverse psychology for all the crimes they have done, and the reaction of a criminal that projects whatever they are and do to someone that is innocent. This is historical fact, so do your research. Then you have others who want to sit their lap, talk big, pretend to be some "god" from their sofa, while stuffing their mouth with McDonalds and sitting all day. They have an opinion about everything. They sit there, "read" jewish filth and books, get knowledge about Satan from his enemies and they think they can "dictate" to us in regards to Satanism. Then you have the fools who follow xianity, just from the reverse. So they do all that xianity says they shouldn't do. They are reverse xians and not Satanists. In fact, they might as well be xians, as they serve faithfully in the vision that this kike lying "god" will still exist, as they keep him busy by opposition and are what masses look up to and say "that’s the bad guy, so the jew on the stick must be the good guy". Then you have those who after the JoS has been around for 12 years, they steal info, mix it, do some distortions and claim this is the "truth". They even steal whole meditations from the webpage, without giving any credit or any citations to the JoS. In the JoS meditations are cited. Then there are these idiots who call themselves Satanists and do not even believe in Satan as a real being. Then, there are other idiots who seek to somehow abuse the Gods and Satan, in which they fail and also, this IS, has been and always was an invention of the jewish mind [The book of Abramelin the Mage, The Lesser Key of Solomon- all jewish filth]. If idiots expect that people who for over 5000 years have been attacking Satan and the Gods relentlessly, are somehow going to 'change', then they are denying reality and we can do nothing for this.

For those who are worshiping "Satan" through a jewish archetype, its normal that they stand up against and protect the jews who created the lie they believe in and all the lies in regards to Satan. The jewish version of Satan. As it has been proven, Satan in Sanskrit means "Eternal Truth" and this is what we abide. It so happens what to Gentiles means "Eternal Truth" to the jews means "The Adversary" which is fine by us. Their adversary is what for us is Truth. As we have proven and proven again, specifically HP Don Mageson, the Ancient Religions that we call Paganism all come from the same "Satanic Root" and all descend from the same Tree. Every Race has created these according to their own Racial Nature and these have been shaped accordingly, while holding the exact same message at heart - Meditation, Enlightenment, Advancement of Humanity and the Natural way, Kundalini Serpent, the Pagan Gods, the 12+1 Steps to the Magnum Opus (Perfection of Humanity). All this by definition is exactly what is the "adversary" of the jews. The Patron of all these has went in history by many names and one of his aliases is "Satan", which as stated far predates the jews, but they have stolen and put it in a negative context. The Gods and others, who as happens we find in Sumer are named the "Annunaki" and have taught Humanity civilization, spirituality and evolution, have been turned into very evil "demons" in the jewish teaching and have been replaced by poisonous lies in which the people should believe or...They will roast in lovely hellfire. In largely what we call Satanism, man can become God potentially. In the jewish abrahamic religions man is nothing but a stupid sinner and animal and only by abiding to unnatural and crazy jewish archetypes and "musts" one can get to some "heaven" to sing hymns to an egopathic spook that if denied, will send people to hellfire to roast eternally. Does that even make sense to be a "God" or a Higher power?

The jews have been the ones to invent the enemy programs, books, philosophies, whatever that are going against Satan, Human beauty and perfection, healthy and sane civilization and so forth. They have orchestrated the curses and pestilences of Humanity, which incited wars and the deaths of millions of peoples, mental houses full of patients, lives destroyed, families destroyed, sickness and have held science and all that is "human" dangerously back. This also ties in to the bad character the jewish teachings produce. A fearful, pathetic, selfish and full of fear complexity slob person. As many sociologists and people of magnitude have stated, each respectful Race produces according to what they have within, so as within, so is without. All the jew has ever produced was alien teaching, curses and blasphemies towards all holy, will to dominate and enslave people of other races, hatred, religious wars, ideology that humanity is somehow "filthy" and that it must be redeemed and so forth. This shows the evident- the jewish race has created xianity, islam and judaism and all these curse and keep back Gentile civilization. When you tie in the breakthroughs in ET theories, you can see the evident, that some forces work for the good of humanity and some work for the bad. It should be evident who works for whom. As for the 5% of the jews who are live and let be and do not really care for the 'dreams' of their whole, just ask yourself what they would do if they were asked to be the slavers of 2800 slaves and "live like kings" that "own the goy animals". Would anyone disagree? Obviously not.

We have a RIGHT to believe in our Ancient Gods. Many people remember the rights of the "jews" but act like we have no right to even criticise. This would be the case in the middle ages where people were burned on the stake, that’s for sure, but we are living in the 21st century and unfortunately, modern xian and muslim crusaders cannot murder people simply for doubt or disobedience to the sky-jew. There is law to protect people.

You cannot be a "Satanist" in any way, shape or form, if you do not oppose these programs, at least in ideology. But some are too much of an afraid bunch of assholes to go against their so called "enemies" and the enemies of the God that they supposedly "believe" in. They do not even dare approach Satan outside their slave master's context. Oh my, you go against the ones beyond any criticism! Meanwhile, the jews are murdering people over their so beloved "jhvh" and demand rights, wealth and obedience in all levels, from all nations, and it leaves you unconcerned. Being a slave is not about Satanism. But some cannot react against their mental, physical and spiritual slave master, so they react towards us. We "bug" them. We are their "problem". Meanwhile the hordes of the enemy religions of the dark ages, who are all about keeping Humanity back and spilling the blood of all "opposition" are continuing their work. And how great it is to have fools inside your own ranks that try to backstab their own, as they pretentiously claim, “Brethren.”

For us, we are leading Spiritual Satanism. Those who feel un-comfy with the Truth, if they cannot, take a cold shower. There are fools who even wonder why we are strict in some things. Because of fools like the ones wondering that, that simply want the sky to turn to green because this is "how they fell" about it. They can water down the teaching, but this will result in failure of their behalf, as it does. They come and go like fleas, they bash, they disappear, re-appear, they get nowhere with their so called "beliefs" and this is where the enemies of Humanity are leading them. This is not our problem. Responsibility to the responsible. Also in closing. People who are determined in fighting xianity, want freedom, believe in Satan as a real being and Satanism as a Volkish and Spiritual Pagan Religion, we have no problem with them at all. As HPS Maxine stated in one of her audio sermons, we are not for infighting. If some have problems with us, they can leave. The thing between us and our "haters" is that they are all problems. We are all solutions and explanations. Also, we provide everything for FREE, without any "pay or you will not learn" cost for members. We make Spiritual Knowledge available to anyone, without a penny, without a fancy diet one must follow, without your yoga mat and yoga water bottle at the price of 150$ or whatever other crap. This pisses off quite a bit of fools who want to make profits by pushing their bullshit in regards to Satan or profit in the back of spirituality. We are resurrecting, improvising, re-discovering, inch by inch, all faces of the old main Pagan Religion that existed thousands of years ago and is the mother of all the offspring Pagan religions in all Races and Nations. In this process there are surely going to be enemies, opposition and even minor mistakes, as well as haters but above all rewards. Our most major thing that puts people in alarm mode is that we approach Satan PERSONALLY and see Him for who He IS. Not for who we want, not for who some jew claimed he is, or who we would like Him to be. And so it happens most have had the same findings. In Satan one must be free - ask Him who He is by yourself. In essence this is what the JoS is about. Nobody obligates you to see Satan in some forced context, other than what you find out for yourself.

By all means, we seek justice over the enemy solely by spiritual means.

WE DO NOT, WILL NOT AND NEVER WILL PUSH OURSELVES UPON ANYONE. THOSE WHO ARE HERE ARE FAITHFULLY AND BY THEIR OWN WILL. SATAN NEVER PUSHES HIMSELF TO ANYONE AND WE ABIDE BY THIS IN ALL WE DO.

Hope all this answers yours and everyone else's questions.

środa, 1 listopada 2017

Blacks



Blacks

Author: HP Hooded Cobra 666

This post here is my own mistake, partially yahoo as well. Obviously how they made the group is full of glitches, lags and bullshit. Unfortunately this happens all the time. It will not even let me post properly. Anyways.

Lately I notice obviously how much Racial separation topics are coming up. This is very positive and shows people are grasping the bigger picture. What many people fail to see, is beyond themselves. Egocentric people always cry, whine, flame others. I have to remind people themselves is unfortunately NOT where the universe revolves around.

The universe revolves around laws, life revolves around laws and many things are universal laws. Like you need oxygen, food and drink and so on so forth, there are many, many things that even if 21st century humans cannot accept are law; Natural Law. Most when hear about Racial separation grow infuriated and they have no clue why. Some say "Oh myself I am mixed" or "I love a woman of Another Race" or "My juden teacher said separating the Races is bad" or all sorts of whining. For one Racial separation has to take place as under jewish rule, Gentile Races are starting to extinct. One they are forcing to destroy is now the White Race. It could be the Black Race or the Chinese Race or whomever else. Do not think if we let them they will spare you. They will not stop until we are a soup without any diversity, any identity, numbered cattle. People need to look beyond themselves, their genitals and their passions. People need to look on matters holistically.

For instance I myself am Aryan. For this reason I protect my Race, but I hold exceptional respect for other Gentile Races as well. See Hitler and Nazism not only as persons but as concepts and political spiritual ideologies that can be adjusted to Gentile Races and through which you can govern yourselves. I see many people who are Blacks and they have this complexity about Race. Nobody ever deemed you enemies, inferior, whatever. Certainly not the Nazis. You have fell in deception by the jews and the suffering of your Black Brothers is due to the kikes. Not Whites. Whites like Lincoln tried to free Blacks from Slavery and the slave traders and those who staged this was for the most part jews. Like any other Gentile Race you have a Leader and Leaders, people of all orientations.

They keep members of your Race blind and fighting everyone, making them alienated even with themselves or their fellows. As Whites you have fell victims under the same enemy, the jew. For that reason they enforce mixing and everything as to weaken us all in the end. As for people who are mixed, gravitate to the side you represent and feel at home with. We are building something above ourselves Brothers and Sisters in Satan. Also whomever is with us is a very important being so do NOT stress over minor, bullshit details. Open yourselves up with meditation and it will all unveil for you. Have no worries. As long as you are Gentile you are and will always be in the family of Satan and none will oppress you harm you or whatever. This is what the kikes do to their fellows.

If you want to know, in NS Germany many generals were Germanic but also many were mixed or from other countries. Rudolf Hess was born in Alexandria for instance. Neither is Nazism for Blondes and Blue eyed persons. This is what the enemy pushes so you will get deceived and hate that Races they currently aim to destroy. Wake up or you will be next. Was Hitler blonde, or was Jesse Owens treated without Respect in Germany? Open your eyes to facts and let none of the liars deceive you. Satan loves his children and his faithful ones. Have no worries of such low level.

czwartek, 13 lipca 2017

Postęp w medytacjach a postęp w samooszukiwaniu się



Postęp w medytacjach a postęp w samooszukiwaniu się

Autor: WK Hooded Cobra 666

Jest to naokoło powracający fenomen. Będąc totalnie nieświadomymi tego co znaczy duchowy postęp, jak się rozwija, oraz czego można oczekiwać od własnego postępu, ludzie wpadają w pewne pętle, które ich niszczą a także opóźniają ich rozwój. Ludzie również wpędzają w błędne koło innych w wielu przypadkach, ponieważ podświadomie nikt nie chce się naprawdę rozwijać duchowo, chyba że oczyszczą się z brudu i przyłożą się do tego. Większość ludzi w odniesieniu do tego tkwi w tym na różny sposób. Potem mamy paru pasożydów, którzy oczywiście wpychają to do granic możliwości, aż wszyscy nie zdechną. To właśnie żydzi robią - niszczą Satanistów i ludzi, którzy mogą ich obalić{1}.

Jednym z głównych alegoria w tym zakresie jest ta, którą buddyści przez wroga zniszczyli i wypaczyli. Ta alegoria jest o „Dewach”, które chcą „oszukać” was, którzy podążają ścieżką aby stać się „Bóstwem.” Dewy nie są „Demonami”, jak twierdzi wielu idiotów, lecz uosabiają one moce Demonów. Gdy się medytuje, osoba zdaje sobie sprawę, że ma moc. Moc do uprawiania seksu, moc by posiadać bogactwo, do robienia czegokolwiek (a przynajmniej tak myślą, i potencjalnie może być Prawda).

To jest kluczowy etap, w którym większość ludzi, gdy dowiadują się o ich zdolności do urzeczywistnienia kilku rzeczy (szczególnie u nowych Satanistów, którzy są naprawdę wspierani i chronieni przez Bogów, dopóki sami nie nauczą się rozpościerać swoich skrzydeł i latać) oni od razu myślą, że są „Bogami, kimś „ważnym w swoim poprzednim życiu", a lista ciągnie się ad infinitum. Podczas gdy moce mogą być rzeczywiste i mogą być bardziej lub mniej, zdrowy rozsądek jest w poważnym deficycie.

Wróg starannie kłamał, że Satanizm to tylko egotyzmu, bycie obrzydliwą osobą skąpstwa, lenistwa i wszystkich innych ohydnych rzeczy. Można wpaść w którąkolwiek kategorię, to naprawdę nie ma znaczenia. Jeśli zwrócicie uwagę, między wierszami to właśnie wróg to powoduje. Starannie przygotowują czynniki, które sprawiają, że Sataniści działają w ten sposób, aby nigdy, przenigdy nie być skutecznymi, lub aby się zjednoczyć  celu unicestwienia wroga. To gwarantuje rakotwórczą egzystencję żydowskiego systemu. By to zrozumieć, wystarczy rozejrzeć się na boki i zobaczyć ile oni sami powycinali. Satanizm z definicji jest dla osób indywidualnych, które tworzą jedność, a nie dla mas, jednak osoby muszą stosować się do jedności, aby jedność mogła stosować się z powrotem do nich. To nie może być jednostronne.

Takimi ludźmi bardzo łatwo sterować. Trzeba tylko rozejrzeć i zobaczyć, jak ci „samolubni” ludzie są manipulowani, bardziej nawet niż ktokolwiek inny "bezinteresowny.”to w zasadzie dwie strony tej samej monety tej samej przegniłej osobowości.

Inna rzecz. Wielu nowych ludzi skarży się na „poważne” ataki wroga, gdy są nowe. Niewielu przez myśl przejdzie, że to naprawdę nie jest robota wroga, ale ich własna - ich własne zaprogramowane lęki, niekontrolowany umysł i programowanie wroga umieszczone wewnątrz ich umysłu. Jest to alegoria do tego, jak wszyscy więźniowie zostali zamknięci w celach więziennych przez całe swoje życie w kręgu wokół oka, które obserwował każdy ich ruch i myśl. Po wyjściu z więzienia ich obawy, jakoby byli stale kontrolowani, monitorowani i bici na żądanie pozostały. Jak przy stresie pourazowym, każdy dźwięk dla nich brzmiał jak pocisk. Jest to typowa rzecz jaka dzieje się z ludźmi, o czym wróg wie, co jest powodem pchania całkowitego poczucia pełnego nadzoru i dlaczego „jezus monitoruje wszystkie twoje myśli” albo „jeśli twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je.” Ludzie czynią to myślenie częścią tego, kim są. Wróg robi to celowo. Jeśli wrogi ‘bożek’ pasożydów nie może za coś ukarać, to osoba sama się ukarze, wierząc że to „bóg.” Łatwy sposób sterowania.

Istnieją także pewne osoby, które są nowe i nie mogą przejrzeć tej zasłony. Z natury, jak w przypadku każdego innego rodzaju poważnej żydowskiej magii, nigdy będą one w stanie tego osiągnąć. Dlaczego Satanizm wciąż nie pokonał wroga to pytanie na które odpowiedzią jest właśnie opisany problem. Wielu prymitywnych leni, uważających się za wszechmogących i potężnych, nigdy nie zwraca uwagi na i nie dokonuje poświęceń, aby urzeczywistnić tę wizję, lub nie może pracować w jedności. Wróg chce aby Satanizm był bezładnym, chaotycznym, kultem egopatii , bo w ten sposób nikt nie dokona duchowych postępów.

Można to łatwo przypisać wielu powodom. Wiele osób było tłumione i zniewalane całe swoje życie, więc teraz chcą stworzyć wielkie idee o tym, jak to są lepsze od wszystkich innych, tak by w końcu choć raz poczuć się lepszymi. Dla innych ta przejawia się to w jakichś egoistycznych zachowaniach aż do końca czasów. Inni się rozwijają jeszcze bardziej, a na wielu zaawansowanych stadiach ewolucji to zjawisko jest cykliczne. Tak wiele osób grzęźnie w tym, zwłaszcza ludzie, którzy są „silni" albo mogą być silni z natury. Dla innych mogą to być jeszcze inne rzeczy. Tym nie mniej, tego typu rzeczy są w dużej mierze zakodowane w torze, co jest główną przyczyną wielu ludzi że zapominają o celu tego wszystkiego.

Wasze ego jest czymś w rodzaju uniwersalnego wehikułu, z którego macie doświadczać rzeczywistości. W rzeczywistości jest to narzędzie, i to piękne, stworzone do rozbudowania, a wreszcie doprowadzone perfekcji. Na wyższych, subtelniejszych poziomach istnieje znacznie więcej poza tym „ja”, ale większość ludzi nigdy nie będzie mogła tego zobaczyć, czy nawet samych Bogów, bo wybierają, świadomie lub nie, taplanie się w ww. paranoi. Zwyczajnie robią z tego samochodu monster trucka, dodają złote felgi, próbując jeździć po samochodach innych ludzi czy coś. Ich monster truckowe ego jest zawsze lepsze, oni zawsze wiedzą, zawsze mają rozwiązanie. W obliczu rzeczywistości jaka się za tym wszystkim kryje, są z nią konfrontowani i odnoszą porażkę.

Takie zachowanie sprawia, że ludzie nigdy nie uzyskają rzeczywistego kontaktu z Bogami, a przez to, nigdy nie wyewoluują. Ich umysły starają się służyć utworzonym przez nich samych złudzeniom, a ci „Bogowie” jakich widzą nie są nawet bardziej inteligentni, niż oni sami. Wiecie co, bo nie nawiązują oni JAKIEJKOLWIEK RZECZYWISTEJ komunikacji z Nimi, ale są raczej żyją w iluzji. Lepiej poprosić o przewodnictwo i wiadomości, a także Prawdę, niż raczej prowadzić kogoś, i siebie, na manowce.

Zapewnia to, że będziecie zablokowani i nie przejdziecie pewnego poziomu. Jest to także wróg. Wróg wie, że prawdziwa siła nie leży w byciu egopatycznym gnojkiem, tworzącym swoje gówniane ja, i myślącym o sobie jako świętym. To wymówka, jaką sprzedają innym. Moc jest potęgą w osiąganiu Jedności. Usunięcie tej patologicznej choroby nie jest także „demoralizacją.” To właśnie poprzez to hartuje się i tworzy PRAWDZIWY charakter, RZECZYWISTE morale.

Po prostu, niektórzy ludzie próbują walczyć z urojeniami jak chrześcijaństwo, czy innymi takimi omamami pasożydów, tworząc więcej złudzenie. Pojęcia bladego nie mają, że zaraza ta jest mistrzem w tworzeniu złudzeń. Sataniści natomiast odnoszą się do Satya-an nie bez powodu… Urojenia tylko utrudniają nasz wysiłek. I są nie do przyjęcia w wielu przypadkach, zwłaszcza gdy szkodzą one temu wysiłkowi.

Powód, dla którego ta sprawa staje się niemal patologiczna dla wielu powinien być oczywisty. Maluczcy zawsze myślą, że są wielcy, podobni Bogom i tak bardzo niesamowici. Spotkałem się z ludźmi o wyjątkowym IQ, ludzi, którzy mają moc odesłania innych w zaświaty machnięciem dłoni, Demony, Bogów. Żadne z tych istot nie miało tzw. „wielkiego ego” w głupim, ludzkim sensie. W wielu wypadkach to „wielkie ego” nie opiera się na niczym innym jak konsumpcjonizm, lub po prostu pewnego rodzaju uczuciu, czy pomyśle. Innymi słowy, nie opiera się na czyjeś produktywności lub rzeczywistej przydatności, a zaledwie na złudzeniach.

I nie, to nie jest pozytywna lub pobożne życzenia w celu ewoluowania. To jest nowa rzeczywistość, gdzie ludzie, którzy nie mogą robić lub być, robią i są. To nie różni się od gry wideo lub innej rzeczywistości. Ludzie, którzy są poważni, odpowiedzialni, mają rodziny, dzieci, lub są odpowiedzialne za innych, wiedzą dokładnie co mam na myśli. A co się tyczy marud, czy innych zrzęd… Nie mówcie, że nie ostrzegałem. Upewniacie się, że staniecie się lepszymi istotami poprzez rzeczywiste stawanie się lepszymi. Zdolność do napełniania się powinna być wykorzystywana do tworzenia waszego lepszego ja. A nie monstrum. Egoizm, samolubstwo w najgorszym i uwłaczającym wypadku NIE PRZYCZYNIA się do ŻADNEGO rozwoju. Okazywanie uczucia swojemu ja, szanowanie innych ludzi, gdzie każdy jest świadomy tego, kim jest, jest dokładnie tym. Wróg chce, aby ludzie tworzyli iluzje na temat tego, by nigdy w żadnym wypadku nie odkryć samych siebie.

Trzymając w ręku urojenia, gdzie człowiek stara się myśleć, że jest idealny, gdy jest odwrotnie, z pewnością mu to zaszkodzi, bo nigdy nie będzie widzieć i umieć poprawić swoje błędy. Ci ludzie stanowią łatwy łup dla wroga, obcych i czego tam nie jeszcze. Ponadto, wiele osób wpadło w tę pułapkę, Satanista czy nie. W dłuższej perspektywie, to tworzy kłótnie, wewnętrzne tarcia, a w końcu, podziały. Siedzą w tym idee kapitalizmu. Chodzi o to, że teraz to pieniądze są mocą duchową, a zamiast wypełniać konto w banku, ludzie po prostu wypełniają się złudzeniami. To nie jest kapitalizm, to jest Narodowy Socjalizm. Praca, działanie i przydatność w rzeczywistym świecie - to jest to, co się liczy, także istota pracy i jej waga. Nie złudzenia, komentarze, brednie i hałdy pomysłów. Wszyscy na tym świecie uważają się za och tak bardzo ważnych, niesamowitych, niesłychanych i niepodważalnych. To właśnie system żydowski stworzył, i przez który Zachód upada, podczas gdy ludzie powoli marnieją, nawet nic sobie nie uświadamiając.

Sami żydzi są tymi, którzy stworzyli ten problem, wypełniając lukę na ich wyraźne pasożytnictwo i bezużyteczność. Inni podążyli, tak jak wielu, którzy zostali oszukani myśleniem, że budują samych siebie poprzez wznoszenie wokół siebie łgarstw, zamiast ich rzeczywistego ja. Uważają, że ponieważ swój „kompleks wyższości” umieszczają w kontekście, to rzeczywiście stali się czymkolwiek. Lecz bez względu na to co mieli, mają, lub kiedykolwiek będą mieć, żydzi są nadal ekskrementem istnienia. Śmierć kogokolwiek, czy czyjegoś niewolnika NIGDY nie zmienią tego faktu. Oni po prostu tacy są. Rasa śmieciożernego kału, która teraz siedzi w biurach i próbuje przekonać ludzkość, że są użyteczni. Niezbyt dobry idol do naśladowania…………

Szatan miał do czynienia i jest nadal zajmuje się światowymi VIPami, ludźmi z ogromnym IQ, liderami, naukowcami i wieloma innymi, do których większość ‘normalnych' ludzi nie może i nigdy, przenigdy nie będzie mogła się porównywać. Kosmiczne urojenia nie wypełnią tej luki. Przeciętna osoba z prawdziwym zrozumieniem kim są, oraz wolą rozwoju, będzie znacznie bardziej przewyższać nawet najbardziej utalentowanych ludzi, którzy siedzą na swoich talentach lub przeolbrzymich iluzjach.

Bez względu na to, jak blisko jesteśmy Bogów i jak bardzo nas kochają, ludzie muszą spoważnieć i zrozumieć, że Bogowie są daleko i wysoce wyewoluowanie, i skorzystać z okazji, okazując Im lojalność, pokorę i intensywną, niezachwianą wiarę. Nie zyskują Oni wiele od nas, lecz my możemy zyskać tak wiele od Nich.

Jeśli Bogowie byliby istotami z kompleksem wyższości i pierdolonym egoizmem, gdzie ludzkość byłaby w tym momencie bez żadnych sojuszników? Ludzie powinni naśladować ten paradygmat zarówno mocy, siły, potęgi, a także współczucia. Demony okazują nam współczucie. Ludzkość skretyniała bardzo, a jednak Oni wciąż tu są i pukają do drzwi, aby nam pomóc. Wiadomo na pewno, że Oni od nas niczego nie „potrzebują”, poza byciem zapamiętanymi i abyśmy zrozumieli Ich prawdziwą miłość, i uczynić nas godnymi życia, jakie Oni nam dali.

Jeśli chodzi o tę lukę jaką wielu ludzi odczuwa, to co ją wypełni to rzeczywista praca nad samymi sobą, pogłębianie rozwoju i stawanie się najlepszą wersja samych siebie jaką tylko można być. Prawie cały wiek XIX oraz XX należał do Szatana, a ludzkość dokonała znacznych postępów. Tylko od niedawna to szaleństwo trwa. Szatan kierował faraonów, światowych dowódców i wiele innych ważnych oraz bardzo wybitnych istot. Chociaż nie mogę mówić w Jego imieniu, bo jego przebaczenie i zrozumienie jest bez granic, a Jego miłości bez końca dla Jego ludzi, to mogę powiedzieć to, po latach pracy. Nie nadużywajcie tego, nie zmarnujcie tej szansy i nie starajcie czepiać Bogów. Tak wiele osób również bierze imię swojego „Demona Strażnika” za pewnik.

I ostatnia uwaga. Poważnie, niektórzy ludzie muszą sprawdzić sami siebie. Za kogo Ty się masz? Większość jest po prostu bezwartościową Ludzką istotą, która po prostu wierzy w to, co widzi w Hollywood, że Szatan zrobi wszystko aby ich kupić, albo że Szatan jest aż nadto zainteresowany kretyństwami. Wiecie co, nie, i nikt nie musi tolerować takiego nieustannego zachowania. Szatan potrzebuje pracowników, ludzi z szacunkiem i sercem oraz lojalnością. Tego rodzaju nieroby które nie widzą tego, muszą się rozwinąć, albo pojmą to po tym, jak się obiją.

Większość z nich chce WIERZYĆ, że komunikuje się z Bogami {2} w celu nadęcia swojego ego, że niby szybko się rozwinęli. Wszystko to jest w ramach Zachodniej głupoty. Jeśli ktoś jest naprawdę zainteresowany tym, co robimy, to niech lepiej rzeczywiście się wzmocni, naprawdę zastosuje się do tego, co robimy, zrzuci swoją starą skórę ignorancji i wreszcie zrozumie porządek rzeczy. Wy, którzy jesteście patologicznymi szmatami, możecie odejść. To i tak jest ich przeznaczenie, z ich zachowaniem, a my nie angażujemy się w ich osobiste wybory życiowe. Mając to wszystko na uwadze, każdy ma prawo do swoich wyborów. Wasza wolność wyboru nie zawsze oznacza, że dokonany będzie dobry, więc mądrze to wykorzystajcie.
-----------------------------------------
{1} „My Żydzi, my niszczyciele, pozostaniemy na zawsze niszczycielami. Nic, cokolwiek zrobicie, nie zadowoli naszych potrzeb i żądań. Będziemy stale niszczyć, ponieważ potrzebujemy swego własnego świata, świata Bożego, którego wasza natura nie potrafi zbudować. Niezależnie od wszystkich tymczasowych sojuszów z tą czy inną fakcją, istnieje głęboki rozdział między naszą naturą, i naszym przeznaczeniem”

- Maurice Samuel, ‘You Gentiles”

Cały rozdział ‘My, Niszczyciele’ – tutaj

{2} oczywiście nie biorąc pod uwagę tego, że komunikacja telepatyczna wymaga praktyki, gdyż na początku jest podatna na zakłócenia, w rezultacie czego dany naiwniak zaczyna gadać sam ze sobą, lub - co gorsza, a czego nie będzie świadomy - z wrogimi istotami.