Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dedykacja. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dedykacja. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 29 kwietnia 2018

Zmierzam do nikąd (po 4 miesiącach)


Zmierzam do nikąd (po 4 miesiącach)

Autor: WK Hooded Cobra

Weź najpierw to ile mas lat (nie pytam się). Od tego odejmij ilość lat, których nigdy nie medytowałeś lub używałeś swojego umysłu. Czy spodziewasz się w ciągu 4 miesięcy medytacji, aby wykonać następujące czynności?

1. Całkowicie odmienić swoją podświadomość?
2. Zmienić całe swoje ciało, które jest związane z powyższym?
3. Osiągnąć zaawansowane moce, które zostały utracone dla ludzi, aby kontrolować swoje życie za pomocą umysłu?
4. Lewitować czy jakiekolwiek inne ekstremalne moce, które są wyobrażane tylko w grach wideo, a nawet wtedy?
5. Zmienić wszystkie swoje przyzwyczajenia, takie jak zła dieta i zmienić wszystkie ramy tego?

I tak dalej.

Czy przez 4 miesiące jeździsz na siłownię i narzekasz, że nie możesz konkurować na olimpiadzie, po całym życiu zwiotczenia, otyłości i ciała, które nie może tego zrobić? To samo dotyczy duchowości i duchowej degeneracji. Wszyscy ludzie odczuwalnie cierpią z powodu tego.

Medytacja wymaga czasu. Co więcej, zależy to od pracy w poprzednich wcieleniach. Nie ma gratisów.

Chcesz otworzyć umysł i móc robić niewyobrażalne rzeczy w swojej rzeczywistości? Będziesz musiał się sporo napracować. Natura zamierzała to w ten sposób. Przez tysiące lat ludzie próbowali złamać ten kod i uniknąć prac, które pociąga za sobą, a to wymaga nieustępliwości. Ci, którzy wytrwają, wygrają w końcu.

Innymi słowy, to twoja koncepcja. Nie to, co robisz lub to nie działa. Jeśli medytujesz, ROBISZ postępy. To, że miałeś dziwne lub dziwaczne oczekiwania, to właśnie sprawiło, że zacząłeś „odchodzić od zmysłów”

Zacznij od przeprogramowania umysłu aby powoli otworzyć się na medytację. Można to zrobić automatycznie poprzez praktykowanie medytacji.

Mówienie sobie dosyć nie jest wystarczającym powodem aby rzucić perspektywę, taką jak medytacja.

niedziela, 21 stycznia 2018

Ta sama gra, inne zasady



Ta sama gra, inne zasady

Autor: WK Hooded Cobra

Istnieje wiele zasad, które przestrzega każda istota, czyniąc ją tym, czym jest.

Wielu ludzi w niektórych przedmiotach, a zwłaszcza w obronie rzeczy, które osłabiają i niszczą życie, często spierają się o istoty ludzkie, większość ludzi, którzy są właśnie zamieniani w bydło. "Według nich to, według nich jest tak, że" i tak dalej. Jeśli zaakceptujecie zasady bydła, jego "etykę" i zrozumienie życia, będziecie tacy sami jak oni. Będziecie bydłem. A mówię tu o zasadach etycznych i decyzjach które podejmujecie w swoim życiu, a nie o zasadach takich jak prawo.

Rządy prawa są czymś, co dotyka wszystkich i każdy musi ich przestrzegać dla swojej materialnej swobody, oraz aby unikać reperkusji. A także ponieważ w rzeczywistości spora część prawa jest w swej istocie rozsądna, z wyjątkiem znacznej części tego, co zostało przekształcone w talmud, na przykład dla praw zabraniających samoobrony. Ale korpus systemu prawnego właściwie zawsze był czymś nie-żydowskim / Pogańskim.

Ale załóżmy, że rozmawiamy o świecie, w którym nie ma żadnych praw. Jednym z przykładów jest powiedzmy legalizacja narkotyków w niektórych stanach. Jeśli ktoś staje się ćpunem, rzeczywiście jest legalny. Możemy więc zrozumieć, że prawo w wielu wypadkach jest słabe przy wskazywaniu na to, co słuszne, prawidłowe i to, co przyczynia się do indywidualnego postępu. Nie wyklucza to istnienia prawa i nie zmienia faktu, że należy go przestrzegać, ale myślimy o nim w sposób filozoficzny.

Więc nie ma już "zapisanych praw" do przestrzegania. Typowe są przypadki narkotyków, takich jak zioło, gdzie to "ustawodawstwo", lecz gliny palą je same w niektórych przypadkach. Ale pomyślmy o czymś innym. Zasady, którymi się kierujesz, sprawiają, że jesteś tym, kim jesteś. Jeśli ustawisz regułę, aby iść na siłownię, staniesz się sprawny. Jeśli ustawiłeś zasadę życia, by umrzeć z powodu otyłości i narkomanii, równie dobrze możesz skończyć w ten sposób.

Jeśli ktoś jest Satanistą, winien dbać o swoją wolność. Wolność może mieć wiele treści. Wielu ludzi za wolność uważa to, co twierdzi liberalizm, vel. jak na przykład powinno się rozwinąć chorobę. I tak, jak najbardziej macie do tego swobodę, jeśli chcecie, możecie staczać się po równi pochyłej. Jedyne, co mój post tutaj kwestionuje, to nierozsądność takiego postępowania, oraz że będziesz cierpieć. I ty też o tym wiesz. Dlatego garstka ludzi, którzy się staczają albo mnie nienawidzą, są poruszeni, albo zmieniają sposób postępowania. Inni mogą się zgodzić.

Celem Satanizmu jest ciągłe doskonalenie się, aż przestaniesz być członkiem tego, co dzisiaj nazywa się fałszywie "ludzkością", która opiera się zasadniczo na śmierci, ignorancji i zniewalaniu siebie wraz z innymi. Wróg uczynił ludzi bydłem, a zdecydowana większość zaakceptowała to stanowisko z powodu nacisków.

Trzeba samemu odbydlić się i powrócić do bycia prawdziwym człowiekiem. Nie musisz przestrzegać 613 podobnych do tory praw. Ale wyobraź sobie, że gdybyś przestrzegał tych zasad, byłbyś żydem na wiele sposobów.

W ten sam sposób, jeśli pójdziesz za głupim rozumowaniem bydła, będziesz taki sam jak oni. A jeśli jesteście tacy sami jak oni, nie mając woli, aby przekroczyć ten stan, nie możemy zrobić wiele razem, jeśli to ma sens. Nasze cele są przeciwne sobie. Ponieważ nie chcemy być bydłem… W ich zdrowym umyśle.

Tak samo nie ma sensu spierać się z krową, która „muuuuuuuuuuuuuuczy" za każdym razem, gdy próbujesz coś powiedzieć, nie ma sensu spierać się z bydłem w ten sam sposób w sprawach takich jak np. zjebzus chrystus. One po prostu „muuuuuuuuuuuczą.”

To samo dotyczy ludzi, którzy zamiast rozumować, utknęli w niektórych sprawach, które są czysto destrukcyjne. I wreszcie, zdecydowanie macie od nas ‘swobodę’, ‘wolność’ daną przez społeczeństwo aby się staczać. Ani ja, ani nikt inny nie ‘zabroniłby’ wam tego. Jedyne, co możemy i co jest naszym obowiązkiem to zakazać szerzenia tego innym ludziom. Samozniszczenie może być dokonywane w swoim obrębie, prywatne.

Istnieją dosłownie dwa miliony innych stron internetowych, które można w pełni wykorzystać na to, jak chcesz zniszczyć siebie szybciej niż kiedykolwiek. Można znaleźć innych, jeśli czują się bliżej nich. To miejsce musi być jednym z nielicznych miejsc, które ma na celu utrzymanie porządku, aby ludzie mogli awansować ...

Oczywiście nikt, kto się zmaga z przeciwnościami nie zostaje wygnany. Jeśli istnieje wola aby iść naprzód, jesteśmy tutaj aby pomóc, tak jak robimy to cały czas. Nawet jeśli się nie uda. Istnieje jednak decyzja do podjęcia, między byciem untermensch i ubermensch, która istnieje we wszystkich ludziach, na którego z -mensch się decydujesz. Jeśli szukasz wersji wyższej, serdecznie witamy. Jeśli zdecydowałeś, że chcesz zgnić, niewiele możemy z tym zrobić, ponieważ twoje życie należy do ciebie.

Po prostu dlatego, że celem naszego duchowego kolektywu jest postęp, uwolnienie się, a wreszcie bycie jak Bogowie. I jest garstka zasad, które muszą być przestrzegane. Tak więc gnijące jednostki nie mogą dyktować większości ich sposobów na jak najszybsze drogi do zniszczenia siebie. Oczywiście można poprzeć ich tezę, argumentować itd., ale jest to zupełnie inna sprawa.

Jak dokonać tych zasad? Każdego dnia wybory których dokonujesz, im częściej się powtarzają, tym bardziej zaszczepiają ci zasady. Nie ma w tym nic magicznego. Jeśli zdecydujesz się stać otyłym, staniesz się chorobliwie otyły. Te zasady doprowadzą do takich sposobów jak zawał serca i tak dalej. Jeśli zdecydujesz się zrobić coś pozytywnego, pozytywnie oceniasz samego siebie, otwierając cię na pozytywne rezultaty.

Gramy w tę samą grę, która jest życiem, ale gramy z różnymi zasadami. Nie możemy tolerować praw "gojów" i reguł wroga, które wróg na nas nałożył. Reguły Duchowego Satanizmu nie mogą być tymi samymi zasadami etycznymi co bydła, wroga czy jakakolwiek innej upadającej formy życia. Są tacy, którzy to rozumieją, i ci, którzy zrozumieją to później, a mamy nadzieję, że nie jest za późno.

Pomagamy ludzkości i staramy się ratować świat aby świat polepszył się razem z nami, abyśmy mogli również szybciej się uwznioślić, stworzyć pozytywne środowisko dla nas a także innych zaangażowanych stron. Nie pomagamy ludzkości ‘bo tak’, a już na bank nie udajemy, że jesteśmy żydowskimi typami ‘chujmanitarystów’, którzy tylko udają, że są tak dobrymi i dlatego to robią.

Bo, co jasne jak słońce, tak nie jest. Wszystko odbywa się za szekle i z innych powodów. Jedynymi zasadami „Duchowego Satanizmu” są naturalne zasady wzmocnienia, ewolucji oraz utrzymania silnej egzystencji

Kiedy następnym razem wybierzesz się, by dokonać wyborów i ustalić swoje "zasady", zastanów się, czy twoje reguły kierują cię ku bydłu, czy też ciągną cię ku wyzwoleniu, które jest Duchowym Satanizmem. To nie jest sam aspekt ‘dedykacji’ czyni cię lepszym ale twoje wybory i kim się przez nie stajesz. Satanizm to stawanie się, a pierwsze sakramenty jedynie otwierają drzwi i zapraszają do klubu. Następnie trzeba się stać częścią klubu i rozwijać się.

Jeśli przed tobą są otwarte drzwi (Dedykacja) a ty po prostu robisz jeden krok wprzód, a dziesięć w tył, wracasz tam, gdzie byłeś wcześniej. Chociaż to nigdy nie może się zdarzyć. Drzwi do klubu są otwarte, chodź i dołącz do zabawy. Jeśli ktoś cofa się zbyt daleko, może ponownie spaść w dół klifu, z którego się wczołgali, aby dostać się do drzwi… Czasami upadek może być dla niego śmiertelny.

Więc lepiej jest podjąć stałą decyzję ażeby wznieść się, wygrzebać z dołu gówna… I być razem po jednej stronie.

Gramy w tę samą grę (życie) lecz na innych zasadach…

czwartek, 23 listopada 2017

Failure and Satanism



Failure and Satanism

Author: HP Hooded Cobra

An amount of people, thanks to enemy propaganda, come to Satanism after life has 'defeated' them, looking for a genie to fix all their problems, a quick buck, or a quick fix after a life that has went downhill. Others come for power, others come normally, others even come for fun. However, reasons matter.

The genie is supposed to act in accordance to the lies the jews said about this genie. As a result, with all other jewish lies, people are shocked when they find out this is not the case and that guess what, jews lied again.

People searching for a genie, actually find their primordial God and they are faced with a choice. This path is a path upward. To either improve, or never improve and suffer as a result. Satan as a symbolic parable is this force of nature, the force that symbolically also represents the defiance of someone's fate. And this requires power, resilience, and faith in what one has to do.

Over the years people have come to me with many failures. As always, everyone blames someone else for their failures. Unfortunately people are also under the false impression that all their failures have to do with some sort of system, the enemy, other people, things they do not know. This may be partially true and in most cases, people are only in themselves responsible. In "Themselves" has a part in itself that one doesn't know, such as karma, or negativity.

Many people take the knowledge of Satan, this huge power and this huge toolkit, and do nothing with it. This is literally the first aid that Satan gives to the people who have been beaten by life. The power and the abilities of meditation to apply on yourself. Many people disregard this and keep trying to walk with broken limbs. Ultimately killing themselves as a result.

Certainly so life is not an easy feat, and there are many delusions and issues one has to face until they grow the maturity and perception to be able to advance properly.

Many people also incessantly whine about the jews. Jews this, jews that. Half of the blame is for the jews, the other half of the blame is on everyone who knows something and doesn't act to correct anything. The jews build upon the laziness, ignorance, and fear of their victims.

You cannot really accuse a pest that it finds you open and defenseless and kills you. Even if you're 'right' in your accusation, this means nothing whatsoever and does not affect the result of your weakness, which is demise.

Cries of woe, complaints, tears of lazy people who never lift a finger, and all the nine yards, have nothing to do with Satanism. One might as well join Judaism instead, or Christianity. These are the religions that take as a face that some fat jew is controlling your whole life, therefore, anything that happens to you, is the result of powers beyond you or something.

Satanism is the exact contrary of this belief. We recognize there are powers which may cause us issue, but we strive for their correction.

Your personal life or personal failures or shortcomings do not define what Satanism is, nor are they necessarily tied into Satanism, unless this is somehow tied directly. Satanism has only solved problems for me, never created one problem. And life is full of problems regardless. These do not end. Having problems or facing issues doesn't make someone a failure. As Plato has stated, we must always remember that everyone is fighting their own personal battle.

Satanism is a system to develop YOU. Many of the so called "Satanists" say it's all about the "Self", but they pay zero attention to spiritual self improvement, or self-overcoming. They are just slobs on a downward spiral towards nothingness. Which is exactly what the jews intend for the children of their enemy Gods to suffer from.

If you fall and you hit yourself in the floor because you lack balance or because you walk weird, it's not the job of your doctor or your medical toolkit to carry you around. Unless of course you want to be tied into a chair or somewhere like a dog, so you can be 'safe' from failure and falling down, which is basically slavery. Freedom brings opportunity in failure, and in success. Failure is a polar part of life, happens all the time, in all levels of existence, no man is without failures, and it shows you what you can do to become better.

Many people take their failures and their personal issues and try to turn this in a Satanic matter, which is dead false. For example they don't have something, oh it must be this. Or they fail at something, it must be that. All this energy into making a 'safety logic' for failure can be put in solutions instead.

I have heard many people justify their failures on somehow related to Satanism in some way. Instead of treating Satanism as something sanctified and proper, and trying to listen to the higher powers, they try to shrink them in their little safety zone, where these don't fit. Of course, this is one of the surest way to banish the advancing powers out of your life, as you strictly seek to maintain your little failed existence over the price of 'knowing it all'. Not allowing any advancement to come into your life… Only ignorance to spread.

Another thing that needs to end is hate of success. Certainly, we don't see success as many other people on the world do. Which is fine. But many people get carried away and start to hate general concepts, to their detriment.

The jews have knowledge, are you going to hate knowledge now?
They breathe air, are you going to hate air now?
If some jews are healthy, do you want to hate your health and invite disease on yourself?
And they have a lot of money, are you going to hate money now?

While these statements all stem from the same mistake, the last statement I'm sure few people would be so quick to accept or consider accepting the last statement. Why? Because you are programmed to do so by the jews and the powers that be. While the first statements are obviously outrageous, one can be stupid enough to believe, and let others also brainwash them, that the latter statement is somehow "ethical".

Those who promote these 'poverty virtues', slyly so under the guise of 'ethical debate' or being a good goyim, sorry I meant "Satanist", are only promoting you to have no offspring, be unhealthy, be cursed, be impoverished, and go without - which is exactly what the jews want for Satan's Children to happen to them- but all of these go against Satan's Will for his followers.

These characters are just cursing you from the jewish Deuteronomy, with all the curses, and they themselves are cursed. They are just spreading the jewish mind virus without even understanding it. This must be stopped right now, permanently. This foolery must end.

As a final note, even those who have 'failed', have to help others succeed, or at least become neutral. They must in no way prevent them. If one fails at something this doesn't mean someone else can't do it. And you are not to decide this, only nature and the Gods are. So what we can do about this is give people what they need to do in order to succeed.

Poisoning other Satanists will have someone to be treated like a Rabbi in the Fourth Reich, who has been publicly reciting the Torah in the faces of the SS of the time. If this is beyond you, then you need much Satan-ization in your life, and to open your mind and soul to Satan more, or keep negativity to where it justifiably belongs - within yourself as you have bred it in yourself.

We rise and fall as a collective, and those who do not understand this are missing out.

It's either all of us, or nobody. And every Satanist has to start living with this responsibility on the back of his mind. We have to think seriously for our future as a people.

Failure is not part of Satanism. Those who disregard this fact are no better than his enemies, who wish always for the failure of Satan and his Children.

Success is, and has always been in Satan's abode. The faster people understand this the faster people will reap the eternal benefits and our blessings.

niedziela, 3 kwietnia 2016

Problem ze znalezieniem Demona Strażnika



Jeśli macie problem ze znalezieniem waszego Demona Strażnika

Autorka: Caitlin/Silvercrab

Błąd, jaki większość nowych ludzi popełnia to próba odnalezienia swego Demona Strażnika (DS) za pomocą wahadła lub tablicy Ouija. Jeśli nie macie absolutnie żadnego doświadczenia z przeszłości lub praktyki z tymi przedmiotami, prawdopodobnie nie będą dla was działać. Korzystanie z tablicy Ouija lub wahadła wymaga UMIEJĘTNOŚCI oraz PRAKTYKI. Jeżeli jesteście nowi, trzeba być w transie i całkowicie odłączyć się od tablicy, bo w przeciwnym wypadku będziecie wyłącznie mówić do siebie, co jest bardzo częstym zjawiskiem. Istnieje również szansa, że negatywna istota może zakłócać komunikację lub oszukać nas byśmy uwierzyli, że są Demonem i dać wam fałszywe informacje. Więc jak widać, wiele może się tutaj nie udać, jeśli nie jesteście już specjalistami w tych dziedzinach.

Zatem jak można znaleźć swojego DSa? Istnieje wiele niezawodnych sposobów, takich jak astralna projekcja, astralne scalanie, używając czarnego lustra lub inwokacja Demona. Ale wszystkie te są metodami zaawansowanymi, które większość ludzi nie jest w stanie wykonać dopóki nie są przynajmniej na poziomie średniozaawansowanym, więc dla początkujących, oto kilka rzeczy, które możecie zrobić, aby zawęzić listę.

Przejrzyjcie WSZYSTKIE Demony wypisane na JoSie, nawet Te wysokich rang oraz Koronowanych Książąt Piekła; hej, nigdy nie wiadomo. Nie należy również zapominać o sekcję pod spodem Demony S – Z, „Więcej Bogów.” Nie u każdej osoby jego / jej DS będzie jednym z 72 Goeckich Demonów, ale to nie oznacza, że wasz Sztrażnik mniej wyjątkowy. Pazuzu, na przykład, nie jest jednym z 72 Goeckich, ale on jest bardzo silny i jest świetnym obrońcą. Zapiszcie nazwy Demonów, które was interesują, te, które naprawdę lubicie. Gdy macie już pełną listę Demonów, które was przyciągają, zastosujcie się do tych wskazówek:

*Wasz Demon Strażnik będzie zazwyczaj miał ten sam żywioł / żywioły takie jak wy. Mówiąc to, nie mam na myśli waszego znaku zodiaku, a odnoszę się do żywiołu, który najbardziej kochacie. Nie potrzebujecie doświadczenia z inwokacją żywiołów, aby dowiedzieć się, który z nich jest waszym ulubionym. Przeczytajcie informacje na temat każdego z nich:

(inwokacje i charakterystyki żywiołów pod artykułem)

* Kudos dla WK Dona i WK Jake’a Carlsona za rozwikłanie tego. Płeć waszego DSa jest zwykle zależna od waszej własnej seksualności. To znaczy, mężczyzna hetero ma żeńskiego DSa, a homo,  męskiego{1}. Nawet najbardziej równomierny podział biseksualnych mają jakieś preferencje. Jeśli jesteś biseksualną kobietą, która lubi inne kobiety tylko trochę więcej niż mężczyzn, są szanse, że będziesz miała żeńskiego DSa. Uważam, że ten wzór ma do czynienia z tym, z czym czujecie się najbardziej komfortowo.

Po zawężeniu listy (ale proszę pamiętać, że powyższe wskazówki nie są nieodwracalne i mogą nie mieć zastosowania do wszystkich) zadajcie sobie następujące pytania:

„Czy czuję się perfekcyjnie wygodnie z ideą, że (imię Boga / Bogini) jest moim Demonem Strażnikiem?" Kiedy byłam nowa, było kilka Demonów, które myślałam że są bardzo fajne i czadowe, ale kiedy pomyślałam o tym po kilku dniach, uświadomiłam sobie, że owa idea prostu nie pasuje mi tak do końca.

„Czy uwielbiam absolutnie wszystko u (imię Boga / Bogini)?” To jest oczywiste. Może istnieć Demon, którego naprawdę lubicie i szanujecie, ale jeśli przyjmiecie ideę że to On / Ona jest waszym DSem, a ciągle czujecie pragnienie, aby poszukać innego Demona, to On / Ona prawdopodobnie nie jest tym jedynym DSem. Kiedy odnajdziecie swojego prawdziwego Demona Strażnika, powinniście czuć silną więź, bezwzględną miłość. Większość ludzi była ze swoim DSem przez wiele innych wcieleń – powód pochodzenia tegoż uczucia.

I wreszcie, „Czy istnieje jakikolwiek powód, aby sądzić że (imię Boga / Bogini) nie będzie pasował do mnie jako Demon Strażnik?” Nie bierzcie wszystkich informacji wymienionych o Demonie pod uwagę. Prawdopodobnie nie będziecie mieć wszystkiego wspólnego ze swoim DSem. Na przykład, ktoś z Bifronsem jako DSem może być bardzo zainteresowany nekromancją i astrologią, ale być skorym do nauki o magicznych właściwościach ziół i kamieni. Użyjcie swojej intuicji z tymi pytaniem.

Do tej pory prawdopodobnie zawęziliście listę do tylko jednego lub dwóch Demonów. Teraz zaczyna się część, gdzie można dowiedzieć się, czy On / Ona jest naprawdę waszym DSem:

Wejdźcie w głęboki trans
Wibrujcie imię Demon 30 - 40 razy. (np. Amon AAAAMMMMOOOONNNN). Po pewnym czasie powinniście czuć Jego / Jej energię. Połączcie się z Demonem najbardziej jak to tylko możliwe.

Zapytaj Go / Ją czy jest waszym DSem. Prawdopodobnie nie będziecie widzieć ani słyszeć niczego, jeśli nie jesteście psychicznie otwarci, ale powinien CZUĆ ich odpowiedź. Interpretacja energii w ten sposób może być trudna na początku, a jeśli nie rozumiecie odpowiedzi, to powiedzcie to Im, prosząc o silniejszy sygnał. Jeśli pojawi się bardzo ciepły, pozytywny sygnał to prawdopodobnie znaleźliście waszego Demona Strażnika. Jeśli nie, wróćcie do listy i spróbujcie ponownie.
---------------------------------

{1} to jest zmienne – bo czasami ktoś może dostać kolejnego DSa jeśli charakter danej osoby tego wymaga. Jeśli kobieta hetero odkryje że jej DSem jest Haures, Astaroth czy Bim, to znaczy tylko że dana Bogini odpowiada charakterowi tejże Satanistki.

Inwokacja żywiołów
Inwokacja ta jest bardzo zaawansowana i może być bardzo niebezpieczna. Mówię tutaj z doświadczenia. Istnieje wielu autorów, którzy piszą z teoretycznego i naukowego punktu widzenia, lecz nie mieli bezpośredniego doświadczenia z niektórymi medytacji czy psychicznymi praktykami. Podam wam *moje* osobiste doświadczenia z następującymi medytacjami. Pamiętajcie – są to moje WŁASNE bezpośrednie przeżycia i część tego, czego doznałam ja możecie ale nie musicie doznać wy, gdyż jesteśmy odrębnymi istotami, lecz te medytacje *SĄ* bardzo skuteczne, potężne i niebezpieczne.
Jeśli jesteś osobą:

 fizycznie i / lub umysłowo niezdrową
 zażywającą *jakiekolwiek* psychotropy lub leki wpływające na układ nerwowy / mózg
 która cierpi na nadciśnienie
 która miewa uderzenia gorąca zw. z menopauzą
 która na napady depresji
 która nie zna siebie w 100%
 która jest w ciąży

stanowczo je odradzam i zalecam pracować z innymi, bezpieczniejszymi, medytacjami. Po uporaniu się z ww. kwestiami przy użyciu bezpiecznych medytacje, można do nich przystąpić w bardzo wolnym tempie – jeśli uważacie, że jesteście gotowy. Pozwólcie, że wyjaśnię:

Przyzywając żywioły, oto kilka przykładów tego, co może się zdarzyć:

Inwokacja ognia rozgrzeje was. W zależności od liczby wykonanych oddechów (dla tych, którzy nie mieli doświadczenia z ogniem zaleca się najwyżej do siedmiu). Dla adeptów nawet 20 oddechów może być ekstremalne. Podczas wykonywania medytacji dla tegoż żywiołu, robiąc ją po raz pierwszy, bardzo prawdopodobne jest to, że poczujecie niewiele lub nic. NIE POPEŁNIJCIE BŁĘDU I NIE RÓBCIE ŻADNYCH WIĘCEJ ODDECHÓW BO MOGLIŚCIE NIE CZUĆ NIC! Poczujecie efekty godziny później. Skutki tejże inwokacji obejmują gorączkę, uczucie ROZPALENIA po pojawieniu się ciepłego blasku / aura, bezsenność, a ponieważ woda jest przeciwieństwem ognia, możecie doświadczyć ostrej reakcji wody, co może przejawić się depresją. Efekty te mogą trwać od kilku godzin do kilku dni. Każde z nas ma nierównowagę niektórych żywiołów, a ich przyzywanie może spowodować jeszcze większe jej zachwianie, dla tego tak ważne jest by poznać swoje mocne i słabe strony w niektórych żywiołach.

Inwokacja powietrza może nadmiernie stymulować układ nerwowy. Powietrze może uczynić was bardzo drażliwymi i przewrażliwiony na kilka godzin do kilku dni, w zależności od tego, ile tego wykonaliście.

Zawsze byłam osobą skrajności i jestem odważna, więc nigdy nie nakładałam na siebie żadnych ograniczeń, choć zawsze używałam zdrowego rozsądku. Przywołując te żywioły przez jakiś okres czasu, stajemy się odporni na skrajne temperatury, możemy ogrzać lub ochłodzić nasze ciało do woli i możemy być mistrzami w pirokinezie, kariokinezie, lub innych astralnych dyscyplinach.

Jeśli planujecie robić elementalne medytacje, gorąco zachęcam was, abyście zapisywali w swej czarnej księdze lub dzienniku swe odczucia na temat tego jak te ćwiczenia na was wpływają. Opanowanie żywiołów jest jedną z najwyższych form magii, podczas gdy inni bawią się z rekwizytami. Żywioły są oparte na czterech narożach i kierunkach. To fundament wszechświata podczas pracy z magią. Ich inwokacja oraz kierowanie są używane do wzmocnienia pieczęci i talizmanów. Każdy rytuał lub praca magiczna posiada jakieś podłoże żywiołowe. Poprzez ich wykorzystanie moc jakiejkolwiek pracy jest znacznie wzmocniona. Żywiołactwo jest bardzo zaawansowaną i potężną magią.

Istnieją dwa sposoby na ich przywołanie. Jednym z nich jest całkowita inwokacja jak ja to robiłam (żadnego wydychania ich z powrotem – najbardziej niebezpieczne) a drugim, łatwiejszym, jest wydychanie żywiołu z powrotem do eteru. Możecie pracować z tym.

Każde z nas w kwestii niektórych żywiołów ma mocne i słabe strony. Prawie każde z nas ma zaburzenia równowagi elementalnej w naszych duszach. Poniższe medytacje będą je naprawić.
Kilka godzin lub dni po inwokacji żywiołu, usiądźcie cicho i porozmyślajcie nad tym, jak się czujecie. Jak się czuliście w ciągu ostatnich 24 godzin? Ważne jest, aby móc je *poczuć* w celu ich kontrolowania i kierowania.

Aby żywioły prawidłowo przywoływać, kierować i kontrolować, musicie być zrównoważeni w nich wszystkich. Większość z nas ma zaburzenia równowagi. Zazwyczaj można je zobaczyć w naszych wykresach astrologicznych. Ci z nas, którzy rozwijają się dalej, będą pracować.

Musicie być uczciwi wobec siebie i poznać siebie. Artykuły poniżej w sekcji Zaawansowane przedstawia żywioły w postaci czystej. Bardzo niewielu z nas ma brak równowagi tylko jednego żywiołu, zazwyczaj są dwa, które dominują. Spójrzcie na żywioły, których większość cech opisują was. Poprzez ich zrównoważenie, doświadczycie uzdrowienia fizycznie, psychicznie, umysłowo i na poziomie duszy.

Ogień to przeciwieństwo wody, a powietrze – ziemi. Żywioł przeciwny jest tym którego potrzeba do osiągnięcia równowagi. Istotne jest aby mieć świadomość tego, iż inwokacja żywiołu brakującego może stworzyć tymczasowy przypływ tego dominującego.

Ogień
CHARAKTERYSTYKA: Egocentryczny, pewny siebie, pełen entuzjazmu, wyrazisty, subiektywny, ekspansywny, społeczny, ekstrawertywny, niewrażliwy na innych, impulsywny, niecierpliwy, kreatywny, próżny, ekstrawagancki, lekkomyślny, namiętny, przekonany o swej ważności, ekshibicjonista, odważny, śmiały.

Osoby, z dużym akcentem na ogień często się wypalają. W wielu wypadkach są zbyt aktywne, niespokojne, a ponad to zbyt przejęte dokonywania coś się stało w świecie. Typowe dla nich są także problemy w kontaktach z innymi; mogą być bardzo nietaktowne oraz grubiańskie w swoim podejściu. Ogniści są podatni na zapalenia, nadciśnienie i mogą być nazwani „zapalczywymi”, bo zazwyczaj mają wybuchowy temperament. Bez ziemi ludziom tym brak wytrwałości.

BRAK OGNIA: Osoby pozbawione ognia mają zazwyczaj niski poziom w energii, brak poczucia własnej wartości i pewności siebie. Występuje brak żywiołowości, brak entuzjazmu, niechęć do wyzwań; apatia wobec życia, przezwyciężenie większych problemów zajmuje dużo czasu, wraz z psychologicznymi bliznami. Ogień łagodzi depresję psychiczną i przynosi miłość życia. Ogień to twórcza zasada, iskra życia. Włada on współzawodnictwem, lekkoatletyką, działaniem, odwagą, pewnością siebie, charyzmą i pirokinezą. Inwokacja i kierowania ogniem jest zaawansowanym aspektem pirokinezy.

INWOKACJA OGNIA: Wejdźcie w lekki / średni trans i wyobraźcie sobie, że jesteście w środku dużej kuli ognia. Teraz zróbcie oddychanie energetyczne. Wykonajcie wdech ognia ze wszystkich stron ciała, z przodu, tyłu, z góry głowy i na dole nogi. Wyobraźcie sobie i czujcie, że stajecie się coraz gorętsi. Zróbcie to na siedmiu oddechach I TYLKO SIEDMIU! NIE RÓBCIE WIĘCEJ! MOŻECIE NAWET ZROBIĆ ZALEDWIE 2-3 ODDECHY, LECZ NIE WIĘCEJ NIŻ SIEDEM!

W tym ćwiczeniu macie dwie opcje:

1. Możecie wydychać ogień z powrotem do eteru po każdym wdechu a nawet zrobić większy wydech gdy skończycie z siedmioma oddechami (to jest najbezpieczniejszy sposób)

LUB

2. Możecie zachować ogień. Wraz z zachowaniem żywiołów będziecie rozwijać się szybciej, zrozumieć, jak czuć każdy z nich, oraz jak wpływa na was, a także zwiększa waszą zdolność do posługiwania się każdym z nich – ale pamiętajcie, to nie jest dla każdego. Lepiej postępować wolniej i zachować ostrożność. Pamiętajcie aby zawsze zachować zdrowy rozsądek.
Po jakiś 12-24 godzinach, usiądźcie cicho i pomedytujcie kilka minut nad tym, jak się czujecie po wywołaniu ognia.

Aby stać się specjalistą, trzeba opanować wydychanie (kierowanie wydechu) żywiołu, co będziemy robić w następujących medytacjach. Na przykład, wydmuchiwanie ognia po inwokacji wystarczającej ilości jego energii, a organizm może wytrzymać duże jego ilości, można podnieść temperaturę obiektów, a nawet je podpalić, tylko za pomocą umysłu. W przeciwieństwie do innych metod pirokinezy na tej stronie, przy powyższym, możecie być nawet kilometry od obiektu. [Powtórzenie tego, co w „Inwokacji żywiołów” o ogniu – CŻ]

Powietrze
CHARAKTERYSTYKA: Ludzie z wydatnym żywiołem powietrza potrafią być obiektywni, niezaangażowani i bez emocji. To intelektualiści, cieszą się spontanicznością, łatwo się nudzą, są bardzo rozmowni i komunikatywni. Powietrze jest najbardziej społecznym z żywiołów. Ludzie powietrza są zazwyczaj szybcy w swych ruchach szybki i gwałtowi. Mogą być bardzo niepraktyczni. Powietrze to brak uczuć i emocji. Powietrze to czysty intelekt. Osoby powietrza mogą łatwo dostosować się do sytuacji. Mogą one mieć nad-aktywny umysł, być zamyślonymi oraz być specami od wszystkiego, czyli od niczego. Powietrzu brakuje głębi. Powiedzenia „z głową w chmurach”, „opanowany” odnoszą się do powietrza. Nierównowaga w postaci zbyt dużej kumulacji powietrza utrudnia planowanie, czyni osobę roztrzepaną, nerwową, spiętą i powoduje wyczerpanie nerwowe.

BRAK POWIETRZA: Brak żywiołu sprawia, że ma się trudności z odłączeniem, jako że istnieje tendencja do zbyt emocjonalnego angażowania się. Ludzie z brakiem powietrza nadmiernie angażują w sprawy innych. Mogą być zbyt emocjonalni, mieć gwałtowne reakcje, wybuchać gniewem, i mieć problemy z byciem obiektywnymi. Mogą mieć trudności z dostosowaniem się do nowych sytuacji. Emocje często dominują w osobach pozbawionych żywiołu powietrza. Mogą stać się obsesyjni. Powietrze to zasada intelektu, komunikatywności.

INWOKACJA POWIETRZA: Usiądźcie cicho i wejdźcie w lekki / średni trans. Wyobraźcie sobie, że jesteście w powietrzu. Poczujcie lekkość i weźcie wdech tego żywiołu. Ważne jest abyście wyobrażali sobie, że stajecie się coraz lżejsi oraz przewiewni. Wyobraźcie sobie, że wasze ciało staje się lżejsze, lekkie jak powietrze do tego stopnia, że przestaniecie je czuć. Poczujcie się jakbyście pływali, unosili się. Zróbcie to na siedmiu oddechach I TYLKO SIEDMIU! NIE RÓBCIE WIĘCEJ! MOŻECIE NAWET ZROBIĆ ZALEDWIE 2-3 ODDECHY, LECZ NIE WIĘCEJ NIŻ SIEDEM!

W tym ćwiczeniu macie dwie opcje:

1. Możecie wydychać powietrze z powrotem do eteru po każdym wdechu a nawet zrobić większy wydech gdy skończycie z siedmioma oddechami (to jest najbezpieczniejszy sposób)

LUB

2. Możecie zachować powietrze. Wraz z zachowaniem żywiołów będziecie rozwijać się szybciej, zrozumieć, jak czuć każdy z nich, oraz jak wpływa na was, a także zwiększa waszą zdolność do posługiwania się każdym z nich – ale pamiętajcie, to nie jest dla każdego. Lepiej postępować wolniej i zachować ostrożność. Pamiętajcie aby zawsze zachować zdrowy rozsądek. Po jakiś 12-24 godzinach, usiądźcie cicho i pomedytujcie kilka minut nad tym, jak się czujecie po wywołaniu powietrza.

Żywioł ten jest używany w rytuałach wzbudzania chaosu. Powietrze może nadmiernie stymulować układ nerwowy, aż się do tego przyzwyczaicie, tak więc ważne jest aby nie spieszyć się. Inwokacja powietrza jest używana do lewitacji.
------------------
Autor: WK Hooded Cobra 666

Lewitacja może zdarzyć się na wiele sposobów. Jednym i długim jest poprzez czystą siłę woli. Innymi słowy, należy siłą woli lub innymi środkami wygenerować energię i podnieść się z ziemi. To jest bardzo trudne, ale nie ograniczajcie się. Wyobraźcie to sobie jako formę telekinezy poprzez siłę myśli. Może to być również wykonane poprzez manipulację polem grawitacyjnym oraz energią magnetyczną. Następnie Lewitacja może wystąpić, gdy ktoś znajduje się bardzo głęboko w stanie znanym jako Samadhi, kiedy to osiąga się bardzo specyficzny stan umysłu, a ten zaś przychodzi głównie sam z siebie po tym, jak dana osoba oczyściła się z brudu. Tak więc dana osoba czuje się i staje się bardzo lekka. W niektórych stanach umysłu percepcja zmienia się, a wraz z nią zmianie ulegają prawa fizyki. Dlatego niektórzy donoszą o tybetańskich mnichach widząc ich tylko w głębokiej medytacji jak lewitują parę cali od podłogi. Są oni w bardzo głębokim stanie umysłu, świadomi grawitacyjnego centrum ciała, które leży wokół czakry splotu słonecznego {1}. Lewitacja to nie ciało podnoszące rzeczy, to możliwość osiągnięcia pewnego stanu umysłu. „Samadhi” ma wiele głębi i stanów, a występuje po podnoszeniu się Węża Kundalini. Kiedy osiąga się to, to byłoby możliwe. Lewitacja dla lewitacji lub żeby zaimponować znajomym czy też przekonać chrześcijan aby uwierzyli byłaby nonsensem. Spróbujcie postrzegać lewitację bardziej jako wynik waszej mocy a zrozumiecie. Gdy ma się bardzo mocną aurę, można oprzeć ją także na podłodze i medytować, tak więc jest to wyczyn mocy, ale starajcie się zobaczyć to jako wynik. Jej tylko jedna z wielu możliwych rzeczy, które jesteście w stanie wykonać.
-----------------------------------
{1} czakra splotu słonecznego, 666, umiejscowiona w okolicy splotu słonecznego to ośrodek mocy duszy. Znajduje się ona w okolicy pępka, czyli że prawie DOKŁADNIE w środku człowieka - można zobaczyć tą „zbieżność” na obrazie Leonarda Da Vinci „Człowiek Witruwiański.” Ma to swoje odniesienie do kosmosu, gdyż to Słońce jest centrum naszego Układu Słonecznego, a w wykresie astrologicznym – naszym ja. Swastyka, jako POGAŃSKI symbol Słońca, na splocie słonecznym tego posążku jest na to kolejnym dowodem.

Woda
CHARAKTERYSTYKA: Ludzie, u których dominuje woda są w zbyt bliskim kontakcie z uczuciami i emocjami. Są psychiczni, zauważając rzeczy, których inni nie widzą, jak chociażby subtelne niuanse. Zbyt dużo wody powoduje irracjonalne lęki, kompulsywne pragnienia, nadwrażliwości, uczucie zagrożone. Tych ludzi bardzo łatwo zranić i obrazić, łatwo zrobić na nich wrażenie a emocje mogą ich zdominować. Woda jest intuicyjna, reagująca nadmiernie, bojaźliwa, nieśmiała, daje poczucie wewnętrznej pustki oraz skłania do skrajnych zachowań. Woda jest współczująca, wierna i oddana. Woda to zasada emocjonalna.

BRAK WODY: Osoby, którym brakujące wody nie są w kontakcie ze swymi uczuciami. Mają kłopoty w radzeniu sobie z uczuciami własnymi jak również innych. Zimni, zdystansowani, bezduszni, nieczuli, mają niewiele lub wręcz zero współczucia wobec innych, a problemy w związkach ze względu na brak emocjonalnej relacji są typowe. Ci ludzie są często całkowity materialistami, którzy lekceważą duchowość.

INWOKACJA WODY: Wejdźcie w lekki / średni trans i wyobraźcie sobie, że jesteście całkowicie pod wodą w dużym basenie lub jeziorze. Woda powinna być spokojna. Po prostu zrelaksujcie się. Wykonajcie wdech wody ze wszystkich stron ciała, z przodu, tyłu, z góry głowy i na dole nogi. Wyobraźcie sobie, że zamarzacie na kamień. Zróbcie to na siedmiu oddechach I TYLKO SIEDMIU! NIE RÓBCIE WIĘCEJ! MOŻECIE NAWET ZROBIĆ ZALEDWIE 2-3 ODDECHY, LECZ NIE WIĘCEJ NIŻ SIEDEM!

W tym ćwiczeniu macie dwie opcje:

1. Możecie wydychać wodę z powrotem do eteru po każdym wdechu a nawet zrobić większy wydech gdy skończycie z siedmioma oddechami (to jest najbezpieczniejszy sposób)

LUB

2. Możecie zachować wodę. Wraz z zachowaniem żywiołów będziecie rozwijać się szybciej, zrozumieć, jak czuć każdy z nich, oraz jak wpływa na was, a także zwiększa waszą zdolność do posługiwania się każdym z nich – ale pamiętajcie, to nie jest dla każdego. Lepiej postępować wolniej i zachować ostrożność. Pamiętajcie aby zawsze zachować zdrowy rozsądek.

Po jakiś 12-24 godzinach, usiądźcie cicho i pomedytujcie kilka minut nad tym, jak się czujecie po wywołaniu wody.

Im macie większe doświadczenie, tym bardziej poczujecie chłód żywiołu wody. Powinniście czuć się jak blok lodu. Adepci są w stanie utrzymać ciało zimne jak lód, nawet w najgorętsze dni lata. Żywioł ów może wywołać depresję, dlatego ważne jest, aby robić to na spokojnie. Woda jest używana w rytuałach związanych z przyciąganiem.

Ziemia
CHARAKTERYSTYKA: Ludzie u których dominuje ziemia są zmysłowi, materialistyczni, praktyczni i nienawidzą wszystkiego, co jest nieplanowana. Ziemia daje cierpliwości, samodyscyplinę, czyni osobę niezawodną, solidną i konwencjonalną. Osób takie lubią tradycję, a bezpieczeństwo dla nich jest niezwykle ważne, są ostrożni, celowi, powoli tworząc opinie i powolni we wszystkim co robią. Są ostrożne, mają ograniczoną wyobraźnię, ale za to wyjątkową wytrzymałość. Są praktyczne, uziemione i zrównoważone. Pracowici, nie lubią zmian i mogą trwać w rutynie latami, nigdy się nie nudząc. Mają trudności z przystosowaniem się do nowych sytuacji i zmian.

BRAK ZIEMI: Ludzie którym brakuje tego żywiołu nie są dostosowani do świata materialnego / fizycznego, mogą oni być zagubieni, niepraktyczni, mogą zaniedbywać swoje ciało, są lekkomyślni, brak im samodyscypliny, są rozchwiani, mają nad-aktywną wyobraźnię. Ci ludzie mogą zapomnieć o tym, by jeść, odpoczywać, ćwiczyć itd. Mają problemy z rutyną, wytrzymałością, planowaniem i organizowaniem swego życia. Brak ziemi przynosi brak stabilności wraz z niezdolnością do zakończenia sprawy. Dziś tu, jutro tam. Ci ludzie mogą głupio wydawać pieniądze lub tracić na hazard. Są nieodpowiedzialni i żyją tylko dniem dzisiejszym. Ziemia jest zasadą materii.

INWOKACJA ZIEMI: Wejdźcie w lekki / średni trans i wyobraźcie sobie, że znajdujecie się w środku dużej kuli ciężkiej, gęstej grawitacji. Teraz wykonajcie oddychanie energetyczne. Wykonajcie wdech ziemi ze wszystkich stron ciała, z przodu, tyłu, z góry głowy i na dole nogi. Wyobraźcie sobie jak stajecie się coraz ciężsi, aż staniecie się jak z ołowiu i nie będziecie mogli już poruszać się – jakbyście byli zakopani pod kilkoma metrami ziemi. Poczujcie jak grawitacja ziemi was ciągnie. Zróbcie to na siedmiu oddechach I TYLKO SIEDMIU! NIE RÓBCIE WIĘCEJ! MOŻECIE NAWET ZROBIĆ ZALEDWIE 2-3 ODDECHY, LECZ NIE WIĘCEJ NIŻ SIEDEM!

W tym ćwiczeniu macie dwie opcje:

1. Możecie wydychać ziemię z powrotem do eteru po każdym wdechu a nawet zrobić większy wydech gdy skończycie z siedmioma oddechami (to jest najbezpieczniejszy sposób)

LUB

2. Możecie zachować ziemię. Wraz z zachowaniem żywiołów będziecie rozwijać się szybciej, zrozumieć, jak czuć każdy z nich, oraz jak wpływa na was, a także zwiększa waszą zdolność do posługiwania się każdym z nich – ale pamiętajcie, to nie jest dla każdego. Lepiej postępować wolniej i zachować ostrożność. Pamiętajcie aby zawsze zachować zdrowy rozsądek. Po jakiś 12-24 godzinach, usiądźcie cicho i pomedytujcie kilka minut nad tym, jak się czujecie po wywołaniu ziemi.