czwartek, 15 marca 2018

Duchowe praktyki żydów permanentnie cię zniszczą

Duchowe praktyki żydów permanentnie cię zniszczą

Autor: WK Hooded Cobra

Wiele osób przychodzi na fora z ostrymi zażaleniami. Jedni są torturowani przez myśloformy, inni bezustannie praktykują wszelkiego rodzaju (stworzone przez wroga) bzdury, które znaleźli jako ćwiczenie duchowe. To otworzyło ich na duchowe katastrofy, osłabienie ich ducha i ogólnie ludzie zawsze narzekają na bycie zagubionymi. Ta ogromna strata, strach, a nawet tortury w niektórych przypadkach prowadzi ich do Szatana, aby mogli uzyskać pomoc. 

Duchowość wróg *zniszczy* was.
 To jest jego projekt i powód, dla którego został stworzony. Większość ma na celu wprowadzanie w błąd z myślą o jednym wyższym celu, ponieważ jest ona autorstwa wroga, który jest nienawistny i nienawidzi duchowości. By cię zniszczyć. Pisma wroga zostały celowo wypaczone, zwłaszcza dla tych, które są stworzone dla czytania i konsumpcji Gojów (Pogańskich ludów). 

Żydzi dobrze wiedzą, co jest poprawne i właściwe, studiujący Goje nie mają pojęcia. Żydzi wychowują się od dzieciństwa, aby "zdobyć" te kody. Używają metod, by oszukać społeczeństwo. Podstęp – oto jest to metoda stosowana przez żydów przez tysiące lat. 

Co jakiś czas ktoś narzeka.
 Podczas gdy wróg na początku może, ale nie musi, robić ludziom "przysługi" (ma to na celu zwabienie ich, tak jak zaczyna się od "darmowych narkotyków" przez ich pośredników, aby skończyć na uzależnieniu, a potem byciu martwym, lub gorzej), a potem ich porzucają. Jest to na przykład obietnica "miłości", "zbawienia" itd. Po nawiązaniu połączenia zaczyna się tortura. Ponieważ ludzie są zbyt zależni od tego obcego drgania, nie mogą nigdy zrobić niczego duchowego z siebie. Dzieje się tak dlatego, że systemy wroga kładą nacisk na zależność. 

Wezwijcie archanioła Shitraela, aby was oczyścić z tego, wezwijcie zjebhowę aby pomogło wam w tej medytacji ochronnej z tarczą rabbiego jeszuły itd. Wkrótce te nikczemne istoty przejmują kontrolę do tego stopnia, że owe praktykujące jednostki stają się pozbawione nadziei, osobowości i wielu innych rzeczy. 

Większość medytacji systemów new age polega na usuwaniu określonej części duszy niezbędnej dla waszego istnienia oraz przetrwania.
 To jest Ego. Kiedy to przepadnie, oficjalnie jest się martwym według standardów technicznych. Ego jest zasilane przez niższe czakry, podczas gdy Super-ego rządzą wyższe czakry. Oba potrzebują swojej właściwej pracy. Pozwalanie, by niższe czakry gniły przy jednoczesnym przeładowywaniu  wyższych jest najbardziej pewną drogą ku permanentnemu szaleństwu, co jest dokładnie tym, do czego new age dąży. Ponieważ napięcie, które podtrzymuje duszę, pochodzi od niższych czakr, osobnik usycha, odchodząc z tego świata w procesie zwanym "śmiercią".

Pod wieloma względami działanie nad wyższymi czakrami bez właściwej zrównoważonej pracy (takiej jak hindusi w skrajnej pracy nad trzecim okiem) może być denerwujące i niepokojące. W rezultacie tego wiele osób popada w obłęd, chodząc jak roboty, aby głosić "miłość, miłość, miłość". Inni po prostu oszaleli z powodu braku właściwego uziemienia rzeczywistości. Zanim to zrozumieli, zostali skorumpowani przez obce i fałszywe plany wroga. We wszechświecie nie ma "miłości", jest miłość, i jest nienawiść, obie są niezbędne, aby świat się rozwijał. 

To samo dotyczy wszystkich systemów duchowości, przy których majstrował wróg, a które zawierają jego elementy.
 Zawsze trzeba zaakceptować ich programowanie. Typowym przykładem jest chociażby użycie "płyt hipnotycznych". Oni dosłownie programują swój umysł dziwacznymi regułami, takimi jak "wszyscy ludzie mnie kochają, jestem miłością" i inne gówno. Czy chcesz kogoś z 9 planetami ze stellium w Skorpionie aby kochał cię na śmierć i poza nią, jako ich bratnią duszę, miłość? Równie dobrze możesz zaprogramować swoją duszę. Nie staniesz się "jednym" na zawsze, a jeśli okaże się że zostaniesz 20-krotnie dźgnięty nożem, to obwiniaj głupie programy chrześcisraństwa które wkładasz w swój umysł - i nikogo innego. 

Inni czasem przychodzą i narzekają na anioły czy inne indywidua nękają ich przez długi czas, nawet tych, którzy są zadedykowani. Przepraszam, że wywalę wam to prosto  twarz, ale zdecydowanie to wy SAMI jesteście odpowiedzialni. Aby doszło do tak wielkiego szykanowania, ktoś gdzieś kiedyś otworzył drzwi. Zwłaszcza jeśli to kurestwo trwało przez wiele lat, przy bezpośrednim nękaniu, widzeniem tych istot i tak dalej, można popełnić błąd babrania się z ekskrementalnymi anielskimi zastępami w poprzednim życiu, zaprogramować coś złego w swoim umyśle, lub można być bardzo podatnym na sugestie. Jedynym sposobem na pokonanie tego jest trzymanie się Bogów, odstrojenie się od tego brudu i angażowanie się w Satanistyczną medytację. Satanistyczna medytacja oddzieli was od tych pasożytniczych istot w czasie. Uwaga im poświęcana musi zostać całkowicie odcięta. 

W ten sam sposób Sataniści są chronieni przez Demony i są kierowani niewidzialnymi siłami (a przez większość czasu, SPOSOBAMI NIEINWAZYJNYMI). Tak samo są ludzie, którzy parali się wrogiem nękanym przez anioły.
 Z powodu obmierzłego charakteru tych rabinicznych myśloform, nękają one jednostki (które są w większości zagubionymi Poganami) i niszczą ich życie w bardzo głęboki sposób. Potem zdrowie psychiczne idzie papa. 

Jeśli zwrócicie uwagę, wiele osób bezdomnych ma zepsuty umysł od chrześcijaństwa i podobnych rzeczy. Nie jest to zbieg okoliczności, ciągle powtarzają biblijne memy o tak zwanej "miłości" itp., Niektórzy nawet mają takie oznaki. Program chrześcijański zbyt głęboko wniknął w umysł i zniszczył ich całkowicie. Nie jest to jedyny powód, ale na pewno wiele z nich ustala. 

Lecz na pewno istnieje wielu idiotów, którzy bez względu na powyższe będą nadal praktykować duchowość wroga.
 Inni udają, że judaizm, który przywdziewa hasła i szaty "Nauk Satanistycznych", również nie jest niczym złym. To właśnie dlatego widzicie tych wszystkich popierdoleńców którzy nigdy nie robią żadnego prawdziwego postępu. Zawsze mówią i nic więcej. Powtarzają bzdury, które czytali w książkach, ale posiadają zerową rzeczywistą wiedzę. 

Wreszcie, wiele trolli i słabizn często wspomina, że ​​JoS jest dla "początkujących", lub inne takie, by po prostu zdyskredytować coś lepszego. Po pierwsze, celem medytacji jest stopniowe otwieranie się. Po osiągnięciu jakiegoś  etapu rozwoju nie musisz konsultować się z rabinami, judaistami ani jakimś "okultystycznym" żydowskim lobby na temat tego, co powinieneś robić - Bogowie mają pomóc komuś awansować. Jak na ironię, tacy ludzie również szkalują JoSa i nie słuchają już ‘nas’ (nie ma z tym problemu), ale za to są oni tak "otwarci", aby z chęcią zaakceptować każdy brud, który znaleźli online na gownianapasozydowskamagia.com 

Tak, to nie jest rzetelna strona.
 Równie dobrze można takową zrobić i udzielić wskazówek, jak poświęcać ludzi w oparciu o biblię, zwłaszcza księgę Kapłańska. Stanie się oficjalnym miejscem fapania dla całego Izraela. Crowley wstanie z grobu, pojedzie do Izraela i udzieli dalszych instrukcji, jak składać ofiary żywych. Wszystko na gownianapasozydowskamagia.com 

W każdym razie, wracając do postu, można eksperymentować i robić, co im się podoba.
 Muszę jednak wydać to ostrzeżenie ludziom. To, co robicie, WPŁYWA na waszą duszę. Jeśli nie wiecie, co robicie, to jest jak programowanie samolotu i latanie z "przypadkowymi ustawieniami". Tylko ten samolot już lata a nazywa się twoją duszą i życiem. 

Jeśli chodzi o komentarze trollujące, by zamknąć ten post… Oczywiście, kiedy inni ludzie wykonywali pracę i harowali… a wy po prostu przestudiowaliście go…i wiecie, że pochodzi od Bogów, ale i tak decydujecie się na trollowanie… nigdy tak naprawdę nie dokonując jakichkolwiek postępów… JoS będzie wydawał się wam bardzo "lekki".
 Znam kogoś, kto chciałby snobować / kłamać o medytacjach na JoSie… żydzi. Ponieważ wiedzą oni bardzo dobrze, jak ważne są te rzeczy, podczas gdy wielu tak zwanych „Pogańskich okultystów" nie ma najmniejszego pojęcia. Ponieważ studiują żydowskie bzdety, które kompletnie je wprowadzają w błąd. 

Wreszcie, JoS to środkowa linia, stały i nieusuwalny biegun, aby połączyć kogoś z Szatanem, Demonami i Bogami.
 Razem posuwamy się naprzód, ale każdy ponosi pełną odpowiedzialność za siebie. Bez względu na to, co się mówi, to się nigdy nie zmienia - twoja praca z duszą to twój własny czas. Beksy które udają, że ktoś ich "ogranicza" po prostu płaczą, a nie o to chodzi. Nikt tego nie robi, wasza praca z duszą to wasz własny czas, wasza własna odpowiedzialność i wasza "ścieżka", bez względu na wszystko. Używajcie tego właściwie, mądrze, bezpiecznie i dobrze – to wszystko co mówimy, że trzeba wam robić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.