czwartek, 12 listopada 2015

Vid - Profesor Jerzy Bralczyk o wulgaryzmach



Blog Forum Gdańsk 2015, Rozmowa: Czy w Internecie komunikujemy się, Mówiąc Inaczej niż poza nim? (fragment)



W skrócie, całość to debata prof. Jerzego Bralczyka, Pauliny Mikuły (blogerki prowadzącej kanał Mówiąc Inaczej) oraz Arleny Witt (blogerki prowadzącej kanał Po Cudzemu)

Uwzględniam tu jedynie wycinek całości, lecz wskazuję to, co trzeba jasno wskazać. 

Profesor Bralczyk mówił kilka minut temu przed poniższym o fenomenie „selfie”, a ta rzekoma nazwa, która zaniknęła to „samojebka”, co ma najwidoczniej więcej wspólnego z seksem, a raczej masturbacją, niż robieniem sobie zdjęć.

29:11 – Paulina Mikuła rozpoczyna rzeczony i dosyć ważny wątek, dotyczący wulgaryzmów. Tutaj właśnie prof. Bralczyk mówi coś dosyć istotnego, co jest efektem wielowiekowego atakowania rzeczy świętych, Ludzkich – tutaj, seksualności.

Takie określenia jak „kutas, chuj, pizda, cipa” są nam dobrze znane – używamy ich do określania czegoś, czym gardzimy. Lecz tworzy to połączenie między naszą pogardą a seksualnymi organami, które jednak mają nam dawać przyjemność. Pojawia się zatem pytanie, jakiej instytucji politycznej, kontrolującej umysły Ludzi na świecie zależy na wiecznym brukaniu naszej seksualności, czegoś świętego i Ludzkiego?

Odpowiedź jest jasna - tylko takiej, która pochodzi od nie-Człowieka, vel żyda. Chrześcijaństwo, będąc nowotworem żydowskim od początku stało na straży niemoralności oraz degeneracji człowieka, by upodlić i splugawić wszystko to, co święte, a wynieść na ołtarze wszelkie ohydztwa - pedofilię, kradzieże, nadużywanie Człowieka, zwrócenie go przeciw drugiemu (gdzie dwóch Ludzi się bije, tam zawsze żyd korzysta), itp.

Plaga chciała wpleść w strukturę świata swoje zwyrodnienie, i robiła to na WSZELKIE możliwe sposoby.

Podam przykłady wplatania żydostwa, które przychodzą mi na myśl:  

być uczynnym, ofiarnym, pomocnym
NIE
być dobrym samarytaninem

nie móc zrobić czegoś z niczego
NIE
nawet król Salomon nie przeleje z pustego dzbana
------------------------
Trochę odbicie od tematyki ściśle lingwistycznej, bo chcę uderzyć w tematykę matematyczną - cyfra 6 to ciężka fizyczna praca, Człowiek nie w pełni rozwinięty (czyli 7), trud, znój, i wszelki materializm. Naturalnie 6 jest wplatania w mentalność Ludzką na wszelki sposób:

- najwyższa ocena w szkole
- najwyższa wygrana w toto lotka
- szóstą planetą jest Saturn (astrologia)
- sobota jest szóstym dniem (i dniem Saturna)
- w filmach Hollywoodu 6 (lub suma cyfr ją dająca) zawsze wiąże się z cierpieniem, rozlewem krwi, śmiercią   

Jeśli coś mi będzie wpadać do głowy to dodam.   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.