O nadchodzących mrocznych czasach – a świetlanych z drugiej strony
Autor: WK Hoodedd Cobra
Wszyscy
tutaj zostali dostatecznie poinformowani o postępach wroga I o tym,
co one oznaczają. 2021 będzie decydujący, a 2022 jeszcze bardziej
– jednak cała ta gehenna potrwa dopóki wiele czynników, które
muszą zaistnieć
aby
przywrócić je
normalności,
nie zrobi tego.
Wykonamy swoją część, tak jak nas
poinstruowano. Bogowie, ludzkość, inne sektory rozumienia
społeczeństwa będą musiały zrobić swoje.
Wróg zrobi
wszystko co w jego mocy, aby nas zamknąć. Wzrasta liczba ataków
hakerów na nasze witryny. Ciągle
stoimy,
nadal
tu jesteśmy.
To cud, że udało nam się ominąć szkody z ostatnich kilku lat,
ale zrobiliśmy to z woli Szatana, z powodu determinacji i wielu
ludzi, którzy stawiają to na pierwszym miejscu w swoim życiu i
egzystencji.
Jestem przekonany, że inni pomyślą o tej
sprawie w przyszłości. Nie wszyscy tutaj dostatecznie rozumieją
jak nasza zbiorowa praca wpływa na ten świat, ale zrobiła to
ogromnie a
w przyszłości, z wolą Bogów przede wszystkim - wpłyniemy na
jeszcze więcej ludzi.
Potrzeby
i konieczności
stale
rosną, a przed nami wiele mrocznych scenariuszy. Jak wszyscy tutaj
wiedzą, przed świtem zapadnie ciemność. Wróg nie będzie
siedział bezczynnie i wszystko straci. Oprócz wojny psychicznej
której wróg coraz bardziej się poddaje, pojawią się inne formy
ataków zarówno na ludzkość, jak i na jednostki które ją budzą.
Wszystko to narasta.
Logicznym wnioskiem każdego, kto
chciałby walczyć z tą makabryczną bestią z naszej pozycji byłoby
kulenie się i odejście. Bogowie nie nagradzają tego zachowania.
Osobiście wolałbym stanąć twarzą w twarz z Bogami i zrobić to,
co musiałem zrobić, niż podjąć decyzję o złożeniu
miecza.
Byłem ogromnie
bezkresnie
straszany,
szczególnie w ciągu ostatnich 2-3 lat, ale nie ma absolutnie nic,
co sprawi że ktokolwiek zrezygnuje.
Życie w tej chwili
jest tego warte, ponieważ ludzie mają przynajmniej trochę
wolności. Jeśli wróg postawi na swoim, życie nie będzie już
„tego warte”. Jaki jest sens życia, w którym jest się niczym,
niczego nie posiada, nie ma się
duszy,
a nawet jest zmanipulowanym cyborgiem? Śmierć w tym przypadku
byłaby pożądana. Warto żyć pełnią życia, aby uniknąć tego
losu – życie w świecie, w którym próbuje się tych rzeczy, nie
ma większej wartości niż walka z nimi przy wysokim, a nawet pewnym
ryzyku śmierci.
Podczas
gdy wróg przez cały czas jest na haju z nadużywania ludzkości,
ciemności, negatywnych przepisów, przymusowego zniewolenia i każdej
innej zbliżającej się ciemności jaką sprowadzają na ten świat,
wielu ludzi już widzi światło. Szczerze mówiąc, jest to teraz
bardziej pomysł niż rzeczywistość, ponieważ fizycznie wszystko
wygląda bardziej negatywnie niż w rzeczywistości. To „właściwie”
nadejdzie w przyszłości i będzie postrzegane przez więcej ludzi,
gdy nadejdzie przyszłość. Jeśli jednak ludzie pozostaną teraz
bezczynni i nie wykorzystają wszystkich swoich wolności i praw do
walki z wrogiem, wszystko i tak będzie stracone.
Dlatego
proszę wszystkich Duchowych
Satanistów,
aby postawili te decyzje na pierwszym miejscu – codziennie toczcie
duchową
walkę. Umysł ludzki nie może jeszcze pojąć znaczenia tego w
walce z wrogiem i dla przyszłości naszego świata. Wyjaśniliśmy
to wystarczająco.
Innym środkiem który każdy powinien
podjąć, jest porobienie
kopii
zapasowych
pobranego JoS w trybie offline. Nie jest trudno to uratować. Jest w
podpisie i udostępniany przez wiele osób. Dzieje się tak dlatego,
że ci u władzy próbują teraz terroryzować ludzi o
„cyberatakach”, o Internecie i tak dalej.
Nawet
gdyby Internet miał odejść, tymczasowo lub częściowo, te trzy
rytuały które są rdzeniem ROKT
– Ostateczny + Tetragrammaton + Rozbijanie
ochrony -
dokonają
sprawiedliwości. Jeśli zobaczymy, że pojawia się taka ciemność,
co miejmy nadzieję nie nastąpi, tylko te 3 rytuały prędzej czy
później zniszczą wroga. To już się manifestuje. Powstaje opór,
a rozproszone dusze Bogów łączą się.
W tych mrocznych
czasach każdy kto sprzeciwia się wrogowi, z dowolnej strony i na
każdym poziomie zrozumienia, chyba że okaże się, że jest totalną
wtyką,
powinien być o tym przyznany. Nie każdy ma tę samą perspektywę,
ponieważ wielu ludzi nie jest tak zdeprogramowanych jak my sami.
Powinniśmy to rozpoznać i zachować dystans, ale ta wojna przeciwko
ludzkości jest wojną, która angażuje wszystkich. Nie ma tu
wyjątków. Prawa wszystkich są zagrożone.
Wielu
tutaj może zostać poddanych wymuszonym decyzjom z powodu tych
wydarzeń. Możesz nie mieć wyboru. Jeśli jesteś nastolatkiem,
inni mogą dokonać tych wyborów za Ciebie. W takim przypadku trzeba
znosić i nie bać się. Są na to rozwiązania. Przykładem jest
tutaj osoba ciągnięta lub zmuszana do szczepienia lub zmuszana do
wzięcia cyfrowego identyfikatora lub czegokolwiek innego, zanim
osiągną wiek zgody. Rodzina, rodzice itp. mogą w ogóle nie
słuchać. Nie zrywaj więzi rodzinnych przez te rzeczy.
Jedną
z głównych rzeczy do zapamiętania jest to, aby nie dać się
zastraszyć tym mrocznym upiorom, podejmując decyzje których być
może nigdy nie musiałbyś podejmować. Przykładem jest tu
przymusowe szczepienie. Wielu ludzi nie będzie miało wyboru,
miliardy czy setki milionów nie będą miały.
Jednak
każdy tutaj ma metody uzdrawiania, medytacje i inne moce, których
można użyć nawet w takich sytuacjach lub w przypadku, gdy sprawy
nie potoczą się zgodnie z oczekiwaniami. Możesz również użyć
ich, aby całkowicie UNIKNĄĆ tych rzeczy - ale nie zwlekaj zbyt
wiele i zacznij działać jak najszybciej.
Tak, ciało
może wyleczyć się z tego i nie tylko. Może przeciwdziałać obcym
elementom, a jeśli coś się stanie, może również do pewnego
stopnia leczyć się. Inni znajdą się w innej sytuacji, w której
będą mieli więcej wolności I w tym przypadku: WYKORZYSTAJ SWOJĄ
WOLNOŚĆ I SWOJE PRAWA BEZ WAHANIA!
Lekarstwem na to, co
wróg próbuje zrobić, jest użycie WOLNOŚCI, PRAW, KRYTYCZNEGO
MYŚLIENA
i
wszystkich rzeczy, które wróg próbuje teraz usunąć. Przede
wszystkim, co wróg starał się najbardziej usunąć? Moc duchową
a także
zdolności duchowe
człowieka.
To
jest ich największy ból i problem, i tutaj wszyscy ludzie którzy
chcą być częścią przyszłego świata Bogów, powinni być
zainteresowani oraz
zaangażowani.
Wreszcie, wielu ludzi, tych
którzy
podporządkują się wrogowi i jego irracjonalnym żądaniom
zakładają, że znikną one lub że jeśli to zrobią, będzie
lepiej niż im. W najlepszym razie myślą, że mogą zostać
„pozostawione”. Ale nigdy tak nie jest w przypadku wroga.
Fakt,
że wielu jest chrześcijanami, całuje żydowskie tyłki, czy
cokolwiek w tym rodzaju, nie gwarantuje nikomu, że będą traktowani
lepiej. W
rzeczywistości pula niewolników która stanowi 95% wszystkich tych
ludzi podążających za wrogiem, pochodzi od tych którzy są w
zgodzie.
Będzie odwrotnie. W rzeczywistości ci, którzy
pomagają w tej stopniowej korozji ludzkości będą tymi, którzy
doświadczą najgorszej strony, zwłaszcza w porównaniu z tymi
którzy tego nie zrobili.
Każdy
musi pamiętać, że wróg jest kłamcą i niczym więcej. W serii
wielu kolejnych kłamstw ["Lockdown
potrwa
jeszcze tylko 2 tygodnie!"], zostaną ponownie i poważnie
oszukani przez wroga. Wróg jest niczym
innym jak kłamstwem,
a ci którzy podążają za tym kłamstwem zawsze są ukarani - albo
z natury, albo z powodu konsekwencji. Lecz
teraz
będzie to większa kara bezpośrednio przez wroga.
Na
przykład, ilu błędnie wierzy, że szczepionka przywróci im
wolność? Stanie się odwrotnie: ustawodawstwo i uzasadnienia w tych
sprawach będą ścigać nasze społeczeństwa przez wiele, wiele
lat.
Jeśli chodzi o tzw. „szczepienia”,
to najmniejszy z obaw, jeśli chodzi o sam zastrzyk.
Łamanie praw człowieka, idea, że można wszystkim wszczepić
COKOLWIEK bez
zgody, otwieranie bram dla mRNA, a później nawet modyfikacja
publicznego DNA i kto wie co jeszcze, będą głównymi problemami
tego, co przyniesie ta sytuacja .
Ilu
ludzi podporządkowało
się modelowi
finansowemu
wroga, zwłaszcza pokrzywdzonych i młodych, których przeklinali,
tylko po to, by gwałcimigranci
mogli wieść lepsze życie? Ilu dosłownie żyje dzisiaj, z dnia na
dzień, bez jednego planu na przyszłość? Czy posłuszeństwo temu
systemowi w ogóle im coś dało? Nie.
A
ponieważ ten system zawodzi, nie tylko zawodzi, ale także stara się
zlikwidować wszystko razem i umieścić nawet najbardziej podstawowe
przepisy za główną ścianą nie do pokonania, to znaczy wymaga
przymusowej praktyki medycznej, aby ludzie mogli wejść.
Ci,
którzy są na tyle głupi, by za nimi podążać, kopiąc grób
ludzkości wraz ze swoimi kolejnymi błędami, znajdą się w
bardziej negatywnych sytuacjach niż ci, którzy myśleli za siebie.
Oni już budują dystopię, a ci idioci dają im „zgodę”, tylko
po to, by mogli pójść do stołówki.
Ale
ci ludzie, którzy składają
swoje prawa
w
ręce wroga,
stanowią
tą samą kategorię,
nad którą wróg będzie miał pełną władzę, kiedy będą
chcieli jej
nadużyć. Owce wroga jako pierwsze idą na rzeź. To nie tak, że im
o tym nie powiedziano lub nigdy nie mieli o tym pojęcia. Wątpię,
czy ktokolwiek na świecie nie wie, co obecnie oznacza „NWO” lub
„Nowy Porządek Świata”. {w
Polsce – Nowy Ład, ogłoszony przez Kaczyńskiego – zero
zbieżności...}
Jeśli
myślą, że podporządkowanie się tym potworom skończy się dla
nich dobrze lub lepiej, to się mylą. Będą nadużywać przede
wszystkim swoich.
Nic z tego nie dotyczy wirusa o 0,04%
śmiertelności, jego „mutacji” (które występowały tylko
naturalnie), ani osób starszych, ani żadnej pandemii.
Przechodzimy
przez rekonstrukcję samej planety. Nadchodzą nowe energie, Bogowie
i Ich
wpływy, bomba zegarowa tyka dla wroga: odbudowa i wojna systemów
finansowych, poglądów politycznych, trybów świadomości i bytu
które obecnie się ścierają, wpływają na wszystko.
Musimy
być nieugięci w walce informacyjnej i przejmowaniu wyższych domen,
aż wrogowi nic nie zostanie. Większość ludzi nie wydaje się być
chętna do przyłączenia się do ich prototypu świata cyborgów. A
im bardziej zbliżamy się do tego celu, tym barziej
go
osiągniemy.
Gdy
ciemność się zbliża, tak samo zbliżają się odpowiedzi
zbawienia. Następnie, poprzez samych ludzi, przybliżają one coraz
bardziej światło nadziei i koniec wroga.