Reinkarnacja: ideologia dla lepszej
przyszłości
Wiele z najmądrzejszych ludzi na
świecie wierzy w reinkarnację.
Jednak większość współczesnych ludzi religijnych i
materialistyczne odrzuca ten pomysł jako błędny lub fantazyjny. Przekonując
nas, że mamy tylko jedno życie, aby żyć na ziemi, kontrolerzy tego świata mają
znacznie ułatwioną sprawę w manipulowaniu naszymi działaniami. Poprzez
przywracanie wiary w życie przeszłe i przyszłe, możemy zyskać dużo siły i
odzyskać kontrolę nad naszym losem.
Najpierw omówię to, co mówili inni na ten temat, a
następnie dyskusja skupi się dlaczego ten pomysł jest istotny dla nas w naszej
dzisiejszej walce.
Jeden z najbardziej wpływowych zwolenników
reinkarnacji (znanej również jako metempsychozy) był grecki filozof
Pitagoras (ur. 571 p.n.e.), którego wiara wpłynęła na Platona, Sokratesa i
wielu innych, którzy studiowali w jego szkole tajemnic.
Dusze nigdy nie umierają, ale zawsze
poprzez porzucenie jednej siedziby przechodzą do drugiej. Wszystkie rzeczy się zmieniają,
nic nie ginie. Dusza przechodzi
tu i tam, zajmując to jedno ciało, to drugie... Jak wosk jest podbijany pewnymi
znakami, a następnie stapia, następnie na nowo podbity z innymi, ale to jest
zawsze ten sam wosk. Tak więc
dusza, będąc zawsze taka sama, a jednak nosi w różnych czasach różne formy.”
~ Pitagoras
Kilka wieków później Bhagawadgita pojawił się u
Aryjczyków z Indii.
Tak jak człowiek wyrzuca zużyte
ubrania i zakłada nowe ubrania, dusza porzuca zużyte ciała i nosi nowe.”
~ Bhagawadgita, 02:22
Dalej na wschód był taoizm, z Chuang Tzu (IVw. p.n.e.)
stwierdzając:
Narodziny nie są początkiem; śmierć nie jest końcem. Istnieje egzystencja bez ograniczeń; istnieje ciągłość bez punktu startowego.”
~ Chuang Tzu
(…)
Kilka wieków później słynny cesarz Juliusz Cezar pisał
w swoim "De Bello Gallico", że Celtowie Europy zyskali dużą siłą z
ich wiary w reinkarnację.
Głównym punktem ich doktryny jest
to, że dusza nie umiera, oraz że po śmierci przechodzi ona z jednego ciała do
drugiego… stanowcza wiara w niezniszczalność duszy ludzkiej, która, w chwili
śmierci po prostu przechodzi z jednej kamienicy do drugiej; przez taką samą doktrynę, mówią,
co pozbawia śmierć wszystkich swoich lęków, można rozwijać najwyższą formę
ludzkiej odwagi.”
~ Juliusz Cezar
Nordycy mili historie o reinkarnacji w ich wiedzy, a
także ideę, że hamingja (Staronordycki „szczęścia”, postrzegane jako istota
osobista), które często odradza się w potomku, zwłaszcza gdy dziecko otrzymuje nazwisko
jego przodka.
W miarę jak kultura w Europie zaczęła się rozwijać
ponownie po Ciemnych Wiekach, wielu z najbardziej wpływowych ludzi było
przekonanych o realności reinkarnacji.
Nasze życie jest uczynione ze śmierci
innych.”
~ Leonardo da Vinci
Jeden ze zwolenników, Giordano Bruno został spalony na
stosie za jego herezje
Przez narodzin i wzrost, architekt-ducha
rozwija się do tej masy, z której się składamy, rozprzestrzeniając się na
zewnątrz od serca. Tam znowu wycofuje się, wijąc nici swej sieci, wracając tą samą
ścieżką, wzdłuż której się rozwijała, przeszedłszy przez tę samą bramę, przez
którą weszła. Narodziny to
ekspansja z centrum… śmierć, skurczeniem tamże. To dusza jest tym, co gromadzi, grupuje i ożywia masy. Dusza nie jest ciałem, a może być w jednym
ciele albo w drugim, i przejść z ciała do ciała."
~ Giordano Bruno
Słynny "antysemita" Voltaire także zobaczył ważność
tego pomysłu.
Nie jest bardziej zaskakujące
narodzić się raz, niż urodzić się dwukrotnie: wszystko w naturze jest
wskrzeszeniem.”
~ Francois Voltaire
Giganci niemieckiej sztuki i filozofii zgadzali się w
tej sprawie.
Dusza ludzka jest jak woda; z nieba przychodzi, do nieba się
wznosi... A potem wraca na ziemię, zawsze zmienną.”
~ Johann Wolfgang von Goethe
Żyj tak abyś pragną żyć na nowo - to
twój obowiązek - w każdym razie izali znowu żyć!”
~ Freidrich Nietzsche
W przeciwieństwie do reinkarnacji i
karmy, wszystkie inne poglądy wydają się być drobne i wąskie."
~ Richard Wagner
Wielu znanych amerykańskich wynalazców i pisarzy
twierdziło również, że dusza jest nieśmiertelna i porusza się z ciała do ciała,
w tym słynnym "antysemity" Henry Ford.
Jestem w ścisłej zgodzie z przekonaniem
Thomasa Edisona, że duch jest nieśmiertelny, że istnieje ciągłe centrum osoby w
każdej osobowości. Ale ja nie wiem, czym jest duch, ani materia. Podejrzewam, że są to formy tej samej
rzeczy. Nigdy nie widziałem
niczego w tym rzekomy antagonizmie między duchem a materią. Dla mnie jest to najpiękniejsza, najbardziej
zadowalająca z naukowego punktu widzenia, najbardziej logiczna teoria życia.
"
~ Henry Ford
W 1918 roku Magus Icognito opublikował Tajemną
Doktrynę Różokrzyżowcó, ujawniając, że nauczania starożytnych szkół
misteryjnych były wciąż żywe i miały się dobrze. Tekst łączy ideę reinkarnacji
w teorię ewolucji.
Doktryna metempsychozy jest jedną z
najstarszych ludzkiej rasy. Ślady nauczania znajdują się w zapisach praktycznie każdej ze
starożytnych ras we wszystkich częściach świata. W takiej czy innej formie, istnieje w kręgach ezoterycznych, jakie
można znaleźć w sercu każdej z wielkich światowych religii, w tym
chrześcijaństwa. To zawsze była
kardynalna doktryna w religiach Orientu, a w ciągu ostatnich dwudziestu pięciu
lat osiągnął wspaniały renesans popularności wśród myślicieli Zachodu. Nauki różokrzyżowców utrzymują, że Ewolucja
Człowieka została osiągnięta nie poprzez ogólne ewolucyjne trendy rasy, w których
to porusza się do przodu z pokolenia na pokolenie, ale także przez postęp i wznoszenie
się, powodowane poprawą w reinkarnacji duszy indywidualnej, każdy etap
odrodzenia dążący do góry i naprzód. Jako pisarz powiedział: „Nauki podają, że Ewolucja jest spowodowane
dążeniem duszy, walką, ciśnięciem do przodu w kierunku pełniejszej i coraz
pełniejszej ekspresji, używając Materii jako materiał, a jednak zawsze usiłując
uwolnić się od ograniczających i ogłupiających wpływów tego ostatniego. Z
walki nastaje rozwój, powodując zrzucenie,
jedno za drugim, materialnych ograniczeń i odrzucenie, w miarę jak duch
kształtuje materię by służyła jego wyższemu celowi. Ewolucja jest wszak procesem narodzin
uwięzionego ducha, rozkładaniem się i wydostawaniem się z sieci materii, w którą
został on zaangażowany i wpleciony. Bóle zaś i walki są jednak incydentami duchowego porodu.
~ Tajemna Doktryna Różokrzyżowców
Wreszcie, rozważmy Narodowych Socjalistów Niemiec, z
których wielu wydawało się absolutnie nieustraszonych w obliczu śmierci. SS Heinricha
Himmlera z dumą nosili „Trupią Główkę", a sam Himmler uważał, że rzeczywiście
był wcieleniem króla Heinrich, starożytnego króla Bawarii, który wrócił zza
grobu dla wielkiej misji. Najwyraźniej nawet nabył 20.000 egzemplarzy Karla
Eckharta Ziemska Nieśmiertelność: Niemiecka wiara w reinkarnację w Sippe
dla jego SS.
Lud, który ma tą wiarę w odrodzenie,
oraz który czci swoich przodków, a czyniąc to, hołduje samemu sobie, zawsze ma
dzieci, a przez to Lud ten ma życie wieczne.”
~ Heinricha Himmlera
Jednak nie tylko Himmlera i jego „okultyści" podzielali
ten pogląd.
Wszystko, czego nauka mnie nauczyła wzmacnia
moje przekonanie o ciągłości naszej duchowej egzystencji po śmierci. Wierzę w nieśmiertelną duszę.
Nauka udowodniła, że nic nie rozpada
się w nicość. A zatem Życie
i Dusza nie mogą rozpaść się w nicość,
a przez to są nieśmiertelne. "
~ Wernher von Braun
Ponieważ wielu z najinteligentniejszych i najbardziej
twórczych ludzi w całej historii widzieli reinkarnację że jest prawdą, to
dlaczego ma pojęcia, że (YOLO) {ang. żyje się tylko raz} było promowane tak
mocno?
Cóż, dla religijnego systemu kontroli, to zmusza ludzi
by byli posłusznymi owcami, które myślą tylko o tym, jak mogą spędzić wieczność
w piekle lub w niebie, a nie o tym świecie, gdzie pozostawiają swoje dzieci. Poza
tym, świat i tak zostanie wkrótce zniszczony w Armagedonie. {1}
Jednak to nie tylko mainstreamowe religie są tymi,
które uczą tej doktryny YOLO. Jest również nieustannie pchana jako ateistyczne
i materialistyczne pojęcie. W kulturze popularnej jest on wykorzystywany jako
pretekst do wyjścia i zachowywania się jak idiota, chlania jak szalony, wydawania
dużo szekli i cudzołożenia jak pies w rui. Zasadniczo i tak masz zamiar umrzeć wcześnie,
więc lepiej „cieszyć się” tym życiem jak najwięcej, ponieważ już nigdy nie
będziesz mieć takiej możliwości. Transhumanizm jest również wynikiem tej
postawy YOLO, gdzie idea jest taka, że mamy tylko jedno życie by je przeżyć, więc
lepiej zrobić wszystko, co możliwe, aby przedłużyć je tak dużo, jak to możliwe,
nawet jeżeli oznacza to zatracenie naszej duchowości i stanie się cyborgiem{2}.
Ten żydowski światopogląd, który jest zaszczepiany u
gojów nie byłoby prawie tak skuteczne, jeśli posiadalibyśmy właściwe zrozumienie
reinkarnacji. Powiedzmy, że jest to prawdą, że reinkarnujemy w wyższe lub niższe
formy życia, w oparciu o nasze czyny (karma) w tym życiu. To zmusza nas do
poszukiwania w celu poprawy, ewoluowania, tak, aby nie wrócić jak szczury, albo
jakiejś innej formy życia z niskim stanem świadomości. Styl życia YOLO będzie
słusznie postrzegany jako pułapka dla zagubionych dusz.
Jednak nie jestem do końca pewien że reinkarnujemy jako
inne zwierzęta. Powiedzmy, że czyjaś dusza jest tak naprawdę tylko kompatybilna
z własnym rodem. Oznaczałoby to, że lepiej mieć jakieś dzieci, a przynajmniej
być częścią silnej grupy, która jest oddana zachowaniu nienaruszalności swojej
krwi. Dopóki mamy potomków, mamy formę nieśmiertelności i szansę powrotu do
świata w przyszłości{3}.
A co z oddziaływaniem ekologicznym? Kultura YOLO
rzadko myśli o świecie, jaki zostawiamy naszym dzieciom, wnuków, a nawet naszym
pra-pra-pra wnukom. Bardzo niewielu ludzi dzisiaj myśli tak daleko, ponieważ oni
martwią się tylko życiem od wypłaty do wypłaty, spożywaniem wszelkiego rodzaju
masowo sprzedawanych śmieci, rozkoszując się zaawansowaną technicznie śmieciową
kulturą. Wystarczająco źle jest myśleć, że potępiamy przyszłe pokolenia na
piekło na ziemi, ale trochę egoistycznie myśląc, a co, jeśli mamy zamiar być zreinkarnowani
w tym bałaganie?
Wystarczy pomyśleć o tym, co to może być jakby wrócić
do tego świata za kilkaset lat. Może Biali ludzie będą prześladowaną
mniejszością na świecie, nieustannie uciekając przed przemocą na tle rasowym. Cóż,
to jest obecnie nasza sytuacja, ale wyobraźcie sobie, że to się pogarsza! I kto
mamy obwiniać za zaistniałą sytuację? Nas samych!{4} Będziemy zmuszeni do
dziedziczenia świata stworzonego przez nasze działania lub braku działania w
naszym życiu. Jeśli nie zajmiemy się rażącymi problemami dzisiejszego świata, a
zamiast tego zwalimy to na przyszłe pokolenia, możemy być osobiście zmuszeni do
stawienia czoła konsekwencjom. I słusznie.
Nie muszę opowiadać anegdot ludzi pamiętających
poprzednie wcielenia. Nie muszę przekonywać, że reinkarnacja jest faktem.
Reinkarnacja promuje bohaterstwo.
Jeśli ktoś myśli, że ma tylko jedno życie, to bardziej
prawdopodobne jest, że będzie je chronić jak tchórz, sprzedając swój lud za
zaledwie kilka lat życia. Jeśli ktoś wie, że zostanie wynagrodzony za
heroicznej akcje, oraz że jego śmierć to dopiero początek czegoś wielkiego, to
zrobi to, co jest słuszne, śmiejąc się wrogowi prosto w twarz.
Źródło:
---------------------------------
{1} chyba, że najpierw powstrzyma się – permanentnie –
tych, co nam chcą Armagedon sprezentować. Jak? ROKT (jeśli pojawiłby się nowy ROKT, a ten link nie istniał, to szukajcie postu pod tą samą nazwą)
{2} Ray Kurzweil, o wszczepianiu nam chipów, a przez to utwzorzeniu 'globalnego 'boga'' - w kontekście
{3} biblia kontra dzieci, małżeństwo:
Małżeństwo:
Zachęcanie do poligamii - Wj 21:10
Zachęcanie do cudzołóstwa - Oz 1:2, Oz 3:1-2
Zachęcanie do kupowania i sprzedaży żon - 1Sam
18:25-27
Odradzanie małżeństwa - 1Kor 7:7-9
Odradzanie seksu - Pwt 22:13
Dzieci:
Rodzenie dzieci jest GRZECHEM, za który trzeba
odpokutować: Kpł 12:6-7
Czy ‘bóg’ chce śmierci dzieci? TAK: Rdz 7:21-22, Rdz
19:24, Rdz 22:2, Wj 12:30, Wj 21:15, Kpł 20:9, Pwt 21:18-21, Pwt 20:16, Joz
10:40, 1Sam 15:2-3, 2Sam 12:15 i 18, 2Krl 2:23-24, Jer 13:13-14, Jer 19:9, Ps
135:8, Ps 136:10, Ps 137:9, Eze 5:10, Oz 9:16, Oz 13:16, Zach 13:3
{4} dodałbym tu jeszcze winę oczywistą – żydzi. Gdyby
nie ich inwazja, nadal czcilibyśmy Bogów i samych siebie – naszych przodków.
I
mój skromny komentarz: w miarę jak ROKT sieją spustoszenie wśród szeregów
wroga, przypierając go do muru (i jednocześnie czyniąc go jeszcze
zajadlejszym), Ludzkość wyzwala się z materialistycznego, linearnego patrzenia
na życie i świat. Pojmuje, że nie jesteśmy „jeno mięsem”, „pyłem na wietrze”,
czy „marnością nad marnościami”.
Księża
mogą bredzić o duszy, ale zależy im wyłącznie na pieniądzach, gwałceniu dzieci,
lub rżnięciu w tyłek czy też ciągnięciu laski innym pedałom (Ludzie LGBT, jeśli
nie jesteście chrześcijanami i wiecie, że Pogaństwo akceptuje wszelką
orientację, nie macie powodu by się obrażać). Czemu nazywam księży pedałami? Oto
odpowiedź. Te nędzne, obłąkane ścierwo-sługi żydów żyją gównem, tyleż samo
wiedzą o sprawach ludzkich i tymże swoje owce infekują. Nie dziw, że katole
zachowują się jak gnoje.
Tymczasem
Ludzie którzy autentycznie pojmują czym jest Narodowy Socjalizm, rzeczywista
duchowość, podchodzą poważnie do tematu, i dostrzegają, że to coś więcej, coś
ponad obecną egzystencją. A już na 666% wymyka się żydowskim, stricte
materialistycznym kultom trupa na badylu / pedofila, czy czego tam jeszcze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.