Zamieszczane tutaj posty pochodzą z e-grup JoyofSatan oraz Internetu. Odpowiedzialność za treść ponoszą ich autorzy. Przeczytaj wpis "Objaśnienie" (XI 2014) jeśliś tu nowy/a. Sława Szatan! Sława Polska! (artykuł ważny? Udostępnij u siebie! Dla Białych Polaków i za Białą Polskę!)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Astaroth. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Astaroth. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 11 grudnia 2017
Vid - Queens of Heaven
wtorek, 29 marca 2016
Art - Czy Maryja to Maria?
Czy Maryja to Maria?
Czy to możliwe,
aby zakorzeniony od wieków w polskiej kulturze kult maryjny w rzeczywistości
był poświęcony komuś innemu niż matka Jezusa?
Czy to możliwe, aby zakorzeniony od
wieków w polskiej kulturze kult Maryi w rzeczywistości był poświęcony komuś
innemu niż matka Jezusa, a nasze chrześcijaństwo bardziej przypominało
mitologiczną religię Greków i Rzymian niż kościół założony przez Jezusa Chrystusa?
Fakty teologiczne i historyczne wskazują, że tak się właśnie dzieje.
Jak doszło do tego, że prosta izraelska kobieta w przeciągu kilku wieków zaczęła być czczona niczym Bóg? Maryję obdarzono najbardziej wymyślnymi tytułami: Matka Boska, Bogurodzica, Matka Łaski Bożej, Szafarka Łask, Matka Miłosierdzia, Ucieczka Grzeszników, Współodkupicielka, Królowa Nieba. Trzy ostatnie przypisują jej przywileje, które według Biblii mogą dotyczyć jedynie Boga. Większość ludzi jest tak bardzo przyzwyczajona do tej tytulatury, że nie zauważa rozdźwięku jaki istnieje pomiędzy nauczaniem kościoła powszechnego, a nauczaniem podstawowego podręcznika judaizmu i chrześcijaństwa jakim jest Biblia{1}.
W Biblii czytamy o bardzo zastanawiającym powodzie nagany jakiej w VI wieku p.n.e. prorok Jeremiasz udzielił w imieniu Boga ludziom, którzy dokonywali „ohydnych” praktyk. A co takiego robili?
„Synowie zbierają drewno, ojcowie rozpalają ogień, a kobiety ugniatają ciasto, by robić pieczywo ofiarne dla Królowej Nieba, a nadto wylewają ofiary z płynów dla obcych bogów, by Mnie obrażać.” Jr 7:18
„Pan nie mógł już znieść niegodziwości waszych postępków ani ohydnych czynów, jakie popełnialiście. Dlatego kraj wasz został obrócony w ruinę, w pustkowie, stał się przedmiotem klątwy. Za to, że składaliście ofiary kadzielne (Królowej Nieba) i grzeszyliście przeciw Panu, że nie słuchaliście głosu Pana i nie postępowaliście zgodnie z Jego Prawem” Jr 44,22.23{2}
Słowa te zostały zapisane sześć wieków przed narodzeniem matki Jezusa. O kim jest więc w nich mowa? Na pewno nie o Marii i dlaczego kult Królowej Nieba został potępiony przez Boga?
Królowa Niebios należała do
najważniejszych bóstw starożytności. Zwano ją także Matką Bogów i czczono ją
pod takimi imionami jak: Kali w Indiach,
Aszera w Kanaanie, Izyda w Egipcie, Kybele w Azji Mniejszej, Artemida w Grecji
i Diana w Rzymie. {wytłuszczenie moje – CŻ.}
Gdy część chrześcijaństwa poszła na kompromis z pogańskim Rzymem w wyniku czego stało się ono religią państwową, stare pogańskie wierzenia i tradycje jedna po drugiej wchodziły do kościoła, gdzie nadawano im nową chrześcijańską terminologię. W ten sposób poganie łatwiej przechodzili na nową wiarę, gdyż nie musieli zmieniać swoich przekonań i praktyk, a chrześcijan nowe święta nie raziły, gdyż towarzyszyły im chrześcijańska otoczka. Na bazie tego mechanizmu do kościoła przeniknęły m.in.: święta Bożego Narodzenia czy niedziela jako dzień święty, oba pierwotnie poświęcone bogu słońca. Na tej samej zasadzie do chrześcijaństwa wszedł także kult Diany (Królowej Nieba), której imię zmieniono na Maryję tłumacząc, że chodzi o matkę Jezusa. Rozpowszechniony kult Diany Dziewicy zaczął promować ideę Maryi Dziewicy i trwa on do dzisiaj. Figury, figurki, obrazy, przydrożne kapliczki, sanktuaria i procesje poświęcone Dianie Efeskiej służyły teraz wywyższaniu Maryi. Prawdopodobnie nie jest przypadkiem, że jeden z najwcześniejszych kościołów poświęconych Maryi stanął na miejscu świątyni Diany. {wytłuszczenie moje – CŻ.}
W stolicy starożytnego kultu Diany, w Efezie, w 431 roku sobór obdarzył Maryję kolejnym tytułem należącym do Diany, a mianowicie Matki Boskiej (Theotokos). Wydarzenie to wzbudziło wiele kontrowersji, gdyż po raz pierwszy w chrześcijańskim świecie pojawiła się myśl, że Bóg może mieć matkę, podczas gdy On jest tym „bez początku i bez końca”
Maryja wzbudzała coraz większe zainteresowanie. Ludzie zadawali sobie pytania dotyczące jej życia, ale za wyjątkiem ośmiu krótkich fragmentów z Biblii, które w dodatku w żaden sposób nie wspierały rozwijającego się kultu, innych nie było. Pojawili się pisarze, którzy zaczęli spekulować na temat życia Marii dochodząc do coraz bardziej irracjonalnych wniosków. Zaczęły powstawać fantastyczne opowieści i legendy. Z biegiem czasu ze względu na swój wiek pisma te zostały uznane za wiarygodne źródło wiedzy. {wytłuszczenie moje – CŻ.}
Do V w n.e. nie istniały żadne rytuały, wzmianki czy święta maryjne. Dynamiczny rozwój kultu przypada na średniowiecze i rozwija się do teraz aktywnie wspierany przez władze kościoła powszechnego. Z biegiem czasu powstają coraz to nowsze święta i są odkrywane nowe zaskakujące fakty z życia Marii np:
W 1854 został wprowadzony dogmat o niepokalanym poczęciu sugerujący, że Maria urodziła się bez grzechu podobnie jak Jezus. Konsekwencją tej myśli jest wiosek, że Maria nie umarła.
W 1950 pojawia się dogmat o wniebowzięciu Maryi.
W kościele istnieje więcej świąt
Maryjnych niż jakichkolwiek innych. Całe miesiące maj i październik są jej
poświęcone. Cały kult Maryi zbudowany
jest wokół sentymentalizmu, tkliwości i wzruszeń.{3}
Maryja to nie jedynie nieme figurki i obrazy. Istota kryjąca się pod jej imieniem ma moc. Potrafi się ukazywać, przemawiać i czynić cuda. Potrafi przejmować kontrolę nad ludźmi. Istnieją opisy stanów w jakie ludzie popadali pod wpływem kontaktów z „nią”, które wskazują na opętanie. Wśród obserwatorów niezwykłych zjawisk istnieje niezwykła ufność i otwartość na wszelkie zjawiska nadprzyrodzone{4}, jak gdyby wierzono, że istnieje jedynie dobra moc i tylko jej można doświadczyć. Objawienia maryjne mają ewidentnie charakter okultystyczny i demoniczny{5}. W Fatimie oprócz Marii pojawiali się także dzieciątko Jezus, szatan i zmarli. Świadkowie tego spotkania na początku się bali i nie mieli pewności czy mają do czynienia ze zjawiskiem dobrym czy złym.
Kult Marii otworzył szeroko drzwi do praktykowania w kościele starożytnego politeizmu, lecz w nowym bardziej zrozumiałym wydaniu. Podczas, gdy dziwimy się, że starożytni mogli wierzyć w tak bajkowe istoty jak: Zeus, Hera, Hades czy Posejdon, to w naszym najbliższym otoczeniu na co dzień obserwujemy bardzo podobny kult, w którym czczeni są Maryja, święci, a nawet osoby żyjące. Towarzyszą temu różne zaskakujące praktyki np. koronacje obrazów i figur, spotkania różnych matek boskich, wędrówki świętych obrazów. Wszystkie te uroczystości zawsze przyciągają tłumy ludzi co świadczy o skali poddania się temu zjawisku. {wytłuszczenie moje – CŻ.}
Prawdziwa Maria była młodą, pokorną kobietą, która odegrała znaczącą rolę w historii chrześcijaństwa. Niewiele o niej wiadomo, ale nawet z nielicznych fragmentów Ewangelii wyłania się obraz osoby o dużej wierze, otwartym umyśle i posłusznej. Podczas, gdy Maryja kieruje uwagę ludzi wyłącznie na siebie, a Jezus jest wiecznym niemowlęciem na jej na ręku, który nigdy nie dochodzi do głosu to prawdziwa Maria, matka Jezusa, rozumie doniosłą rolę jaką odegrał jej syn i kieruje uwagę jedynie na niego. Podczas wesela w Kanie Galilejskiej wypowiedziała słowa w kontekście Jezusa, które powinny stać się dla wszystkich prawdziwych chrześcijan wyznacznikiem właściwego postępowania: „Idźcie i róbcie wszystko, cokolwiek wam powie”. J 2,5
Maciej Strzyżewski
Ktoś próbował mnie
niedawno przekonynać, że w Polsce nie ma kultu obrazów. Trudno jest w to
uwierzyć.{6}
Polecana literatura:
"Maryja", Jan Grodzicki, ChIW „Znaki Czasu”
"Kościół Dogmatów i Tradycji", Jan Grodzicki, ChIW „Znaki Czasu”
"Apokalipsa", Jonatan Dunkel, Wyd. „Orion Plus”
Polecane linki:
http://www.youtube.com/watch?v=ShYHxi7xjpM – Objawienia maryjne cz. 1-8
http://www.youtube.com/watch?v=tHiTenTHs7U – Film o kulcie Izydy
Źródło:
-------------------------
Jak
wiadomo, chrześcijaństwo to kradzież od religii Pogańskich, którego istnienie
Ludzcy niewolnicy podtrzymują modlitwami / energią, wysyłaną do boga / allaha /
jezusa / ducha św., czyli żydów.
Po
więcej – Demaskowanie
chrześcijaństwa
Autor
podaje informacje na temat powstania tego sztucznego nowotworu, który jest
potwarzą dla Koronowanej Księżniczki Piekła, Astaroth, znanej pod wieloma imionami
oraz tytułami, jak chociażby Królowa Nieba.
{1}
żeby uważać biblię za coś świętego, trzeba mieć zerowe pojęcie co ona zawiera,
oraz w nim pozostawać – wszelkie próby czytania, a co ważniejsze MYŚLENIA, są
niewolnikom odradzane:
Prz 3:5 „z całego serca
Bogu zaufaj, nie polegaj na własnym rozsądku”
J 20:29 „błogosławieni,
którzy nie zobaczyli a uwierzyli”
{2}
biblia to jedna wielka księga klątw, a ROKT służą zniesieniu tych klątw,
uderzając w samą potęgę żydostwa.
{3}
jeśli uderzać, to w emocje, gdyż one wymykają się racjonalnej ocenie – a jak
wiadomo, tylko tępa i ślepo posłuszna owca ochoczo pójdzie na rzeź.
{4}
otwartość na bycie wykorzystywanymi przez kosmitów, którzy podszywają się za te
wszystkie postacie – proces przygotowania do pochłonięcia duszy - Życie po życiu.
{5}
ale tylko dla tych, którzy NIE wiedzą, czym są Demony. Autor natomiast, co
wynika z tekstu, wskazuje na NEGATYWNY charakter tych opętań (bo w istocie tym
one są – opętaniem przez wrogą istotę).
{6}
Wj 20:4 „Nie będziesz czynił żadnej
rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na
ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią!” – w polsce(sic)
katolickiej to przykazanie by nie przeszło
piątek, 25 marca 2016
Art - Maryja kontra boginie
Maryja
kontra boginie
Maryja pełniąca formę
bogini (w zasadzie jedynej w kulturze chrześcijańskiej) jest niezwykle nieudaną
formą żeńskiej boskości{1}. Kult maryjny z oczywistych powodów nie możemy uznać
za uzasadniony biblijnie. Całkiem jasne jest też to, że Maryja jest
zapożyczeniem, synkretycznym przeniesieniem z kultów pogańskich, który nastąpił
w trakcie chrześcijańskiej ekspansji (oczywiście kult maryjny zakwitł dopiero
setki lat po Jezusie i nie znany był w żadnym razie pierwszym pokoleniom uczniów).
Izyda
i maryja
To przeniesienie jest jednakże
niezwykle nieudane. Chrześcijańska bogini utraciła bowiem wszystkie atrybuty
kobiecości, energii, mocy i seksualności. Po pierwsze Maryja jest
Dziewicą i to "zawsze Dziewicą", jest całkowicie aseksualna
- wszystkie wizerunki przedstawiają ją odzianą od stóp do głowy, pod jej
ubraniem nigdy nie odznaczają się kobiece kształty{2}. Właściwie to, że jest
kobietą można wywnioskować jedynie poprzez zwykle delikatną, żeńską twarz i
długie włosy. Twarz jej jednak jest zawsze bez wyrazu, no, może jednak nie do
końca, często jest stękająco-płacząco-służebnicza.
Bogowie i boginie, jak mi się
wydaje, powinny być jednak wzorcem dla ludzi. Wzorcem lub odpowiednikiem. Jezus
jest całkiem udanym wzorem {3} (…).
Proszę sobie jednak wyobrazić
Maryję, te czczone wyobrażenie, jako matkę, żonę, a już nie daj Boże
jako kochankę! Spójrzmy na obrazek powyżej. Izyda jest karmiącą matką,
pełną naturalnego macierzyństwa. Ma piersi na wierzchu, bo jest kobietą, matką
z krwi i kości! Natomiast Maryja Zawsze Dziewica i prawie zawsze
Bolejąca paradoksalnie nie zna bólów porodowych, nie wie nawet jak
dochodzi do zapłodnienia, a jej ciąża...no właśnie, czy istnieje jakiś
wizerunek Maryi w ciąży? Albo czy jest gdzieś mowa o jej bólach porodowych? Co
z innymi dziećmi, jak na matkę przystało? Tylko jedno i to cudownie poczęte i
nie sprawiające żadnych problemów?
Maryja jest tylko
połowicznym archetypem bogini matki, a już w ogóle nie posiada cech bogini
płodności.
Oto wizerunek prawdziwej
bogini matki! Tym razem w wersji greckiej Gai:
Wróćmy do kwestii kobiecej
seksualności. Maryja ma całkowicie usuniętą sferę erotyczną. Ktoś ją
"farmakologicznie" pozbawił libido. Może to przez te kadzidła???
Maryja jest najgorszym możliwym
wzorcem dla żony lub kochanki jaki mógłby sobie wyobrazić zdrowy mężczyzna! Nie
chodzi nawet o sam akt seksualny (nie bluźnijmy zanadto), no ale wyobraźmy
sobie kobietę naśladującą Marię w codziennym życiu. Co można z nią robić? Chyba
tylko klęczeć, klęczeć, płakać i stękać, no najwyżej w święta wypić
kawusię i prześcigać się w kurtuazji: "proszę Ciebie bardzo",
"dziękuję Ci uprzejmie". Jednym słowem...gorzkie żale. No spójrzmy:
Inaczej
jest z Izydą, chce się wpaść pod jej skrzydła i frunąć z nią w przestrzeń:
(…).
Maryja Dziewica,
Najświętsza Panienka przypomina boginię mądrości i wojny - Atenę,
która także nie ma żadnych konotacji seksualnych. Tyle, że Maryja znów wydaje
się częściowo obdarta, uboższa. Jest Ateną bez włóczni i hełmu. Chociaż z
pewnością rekompensują tę stratę np. Krzyżacy, którzy mordowali pod jej
imieniem, wszak Zakon Krzyżacki, to w istocie Zakon Najświętszej Maryi Panny
Domu Niemieckiego w Jerozolimie.
No właśnie. Maryja jest
Najświętsza. Tak właśnie jest przedstawiana. Jako nieskazitelna i maksymalnie
świetlista. Gdy o niej myślę wydaje się być całkowicie oderwana od Ziemi, jest
bezpłciową, aseksualną zjawą, unoszącą się nad powierzchnią ziemi i promieniującą
blaskiem, a z jej ust wydobywają się słowa "odmawiajcie różaniec".
Dobra, wyluzuj nasza mamuśko, daj nam żyć.
Jako podsumowanie mogę tylko
wezwać: Dawni Bogowie powstańcie z martwych! Powstańcie boginie, różnorodne
bogi! Wasze bogactwo, pełnia życia i przygód, energia, moc i płodność niechaj
powstaną! Dość już jęczenia i boleści, dość umartwiania, krzyża, smętów
patriotyczno-kościelnych!
My chcemy radości i pokoju,
ciepła i swobody! Niechaj leje się wino, niechaj kobiety będą płodne i chętne,
a mężczyźni odważni i bohaterscy!
Pogrzebano bogów wraz z całą
różnorodnością, pluralizmem, całą symfonią barw, która odpowiada tak różnym
stanom ducha i emocji. Lecz oni ciągle żyją, w świecie fantazji, w literaturze,
sztuce, mogą dalej nas pobudzać jako żywe archetypy. Inspirować. Daliśmy się
zniewolić boleścią i beznadziejnością. Duchowość to cierpienie, życie to znój,
a wszyscyśmy nadęci i ubrani w garnitury tracimy życie na niewolniczej pracy i
beznadziejnych rozrywkach. Żyj jak bóg, a nie jak
bolejący, cierpiący niewolnik, odmawiający na kolankach swój powszedni
"różaniec", w uniżeniu wobec doktryny, systemu, bożka i tej nędznej,
niskiej moralności.
Maryjo daj już nam
spokój. Niechaj żyje nasza słowiańska Dziewanna, bogini miłości!
Chwała Tobie, o Afrodyto i Tobie Demeter! Gajo,
wychowuj nasze dzieci! Walkirie, witajcie dusze nasze! Lilith
zamieszkaj w małżeńskich łożach! Lakszmi zsyłaj nam dobrobyt i
powodzenie! Izydo otaczaj nas opieką!
BOGINIE. W kolejności, od lewej, od
góry: "Hermes i Afrodyta" (obraz Jana Styki), Lilith, Walkirie,
Dziewanna, Lakszmi, Izyda.
Źródło:
------------------------------
Primo Niech feministyczne kurwy biorą
sobie maryję jako swój symbol – sterylną, jałową wiecznie cierpiącą na życie i
inne Ludzkie rzeczy. Od Lilith, Bogini kobiet WARA!
Secundo Podkreślenie,
wytłuszczenie i kursywa – CŻ. Nie mogłem sobie darować, Autor tak to pięknie
ujął! I na wezwanie Autora my, Duchowi Sataniści, odpowiadamy TAK! I do tego
dążymy – znosząc klątwy odwiecznego arcy-wroga Bogów Ludzkości – ŻYDÓW.
Rytuały
Odwrócenia Klątw Tory (ROKT) – szukajcie zawsze tutaj – Biblioteka
Szatana
(lub, jeśli jeszcze tam nie będzie – Chomik).
{1}
bądźmy szczerzy, plaga zrobiła to na potrzeby przetrwania swojego programu –
lepiej niewolnika karmić złudzeniami i kłamstwami niż go wyrżnąć. No przecież
jezus musiał się urodzić, mieć matkę, w końcu to syn człowieczy, itp. itd.… Ta,
tylko jak coś, co jest POJĘCIEM i KRADZIEŻĄ od Pogańskich Bogów mogło
kiedykolwiek istnieć?
Trochę
balsamu Zeitgeist 11:40 i o
kradzieży od Pogańskich Bogów Zeitgeist
13:29
{2}dla
czego żydzi atakują seksualność? Parę słów.
{3}
oszczędzę wam zgorszenia czytaniem jaki to ten maryjny żydowski skurwygnój jest
zajebisty – i poczęstuję faktami jaki zjebzus jest naprawdę:
A
skoro mowa o zjebzusie, że z Nowego Testamentu, to o Nowym
Testamencie.
sobota, 25 kwietnia 2015
WAŻNE! Dotyczy imion Demonów
WAŻNE! Dotyczy imion Demonów
Autorka: WK
Maxine
Ponieważ uczę
się języka hebrajskiego, poniższe cytaty dopiero teraz mają sens i są jasne. Właśnie
wpadłam na nie kilka minut temu na stronie internetowej Astaroth:
Jest to dość
poważne:
„Mimo iż
Sydon był szanowany, nie należy zapominać iż jego boginią była Asztart, imię,
które izraeliccy skrybowie zapisali pięcioma spółgłoskami ‘strt’ , i
wygłaszali je głoskami znanego hebrajskiego słowa, oznaczającego „wstyd”,
sprawiając tym samym, że sydońska bogini jawi się jako bękart od Astoreth.”
-fragment z ksiązki Jamesa B. Pitcharda „Recovering Sarepta, A Phoenician
City”, 1978.
„Z pośród
różnych zapisów tego imienia, Astarte pojawia się w listach z Tel El-Amarna.
Hebrajskie Astoreth pojawiło się gdy rabiniczna szkoła Massoretes w VI w.
zdecydowała zaadoptować konwencjonalny system w ramach rekompensaty za brak
głosek w pisanym hebrajskim, a także by wstawić w imiona obcych bóstw głoski ze
słowa ‘boshet’, oznaczającego plugastwo”.
-fragment z ksiązki Egertona Sykesa „Who’s Who Non-Classical Mythology”, 1993.
W hebrajskim
celowo pisze się bez samogłosek. Samogłoski są wibracjami mocy. Już w innym
poście wyjaśniałam jak żydzi, będąc tak nikczemnymi i zwodniczymi, celowo tak
zrobili, gdyż chcąc być naprawdę biegłym z hebrajskiego, w większości
przypadków, trzeba dorastać mówiąc tym językiem; innymi słowy, trzeba być żydem.
Aby w pełni
wyjaśnić dwie powyższe cytaty, żydzi zastąpili oryginalne samogłoski na naszych
Bogów oszukańczymi samogłoskami, psując Ich imiona. Pierwotne nazwy Demonów są
słowami mocy. „Oszukańcze” oznacza w tym przypadku „uszkodzone.”
Moim celem
pisania tego postu jest to – ZAWSZE, jeśli jakaś wibracja lub mantra sprawia,
że czujecie się nieswojo lub jeśli zauważycie coś negatywnego, natychmiast PRZESTAŃCIE.
Nie obchodzi mnie, co to jest. Pisałem o tym wielokrotnie w artykułach na JoSie
i kazań dotyczących medytacji, czary itp. Pamiętam jak wykonywałam wibrację
nazwy pewnego Demona wiele lat temu; nie czułam się dobrze więc przestałam. Zwyczajnie
wiem, że wiele z imion naszych Bogów zostało celowo uszkodzone.
Szatan daje
wiedzę, w miarę jak się rozwijamy. Musiałam nauczyć się hebrajskiego, aby to
zrozumieć. Jeśli kiedykolwiek macie jakieś negatywne doświadczenia z nową
mantrą, można je zneutralizować parokrotnymi wibracjami mantry dla Słońca „Surya”
SSUUU-RR-JJAA lub „RAUM” RR-AAA-UUU-MMM [polskie R] i oczyścić aurę:
Ewoluując, Szatan
ujawni nam więcej, a zasięg korupcji jest katastrofalny poza granice absurdu.
Po raz ęty
powtarzam się - ci z was, którzy mają trudności z oczyszczeniem się z chrześcijaństwa
i związanych z nim programów, poświećcie trochę czasu, aby poczytać oraz
postudiować strony Duchowego Satanizmu, Demaskowania
Chrześcijaństwa, oraz informacji zawartych w Satan’s Library
Chrześcijaństwo
zostało całkowicie i na wylot zdemaskowane jako to, czym jest - całkowite
oszustwem i łgarstwem. Nie powinno być już żadnych więcej wątpliwości. Wiedza
jest kluczem do wszystkiego, a Szatan wiedzę reprezentuje. Szatan dał nam tę
wiedzę, więc okażcie mu szacunek poprzez przeczytanie oraz przestudiowanie tego,
a także jeśli jesteście w stanie, podzielenie się tym z innymi.
Oprócz
chrześcijaństwa oraz islamu będących kompletnym szwindlem, stanowią one duchową
tyranię. Podobnie jak polityczna tyrania [komunizmu żydowski] który wyrżnął również
przeszło grubo ponad setki milionów ludzi, duchowa tyrania zrobiła to samo z
ludzkimi duszami, którym została wmuszona lub wpadły w pułapkę wroga.
Szatan /
Lucyfer zawsze był znany z BUNTU PRZECIW TYRANII.
Subskrybuj:
Posty (Atom)