wtorek, 13 lutego 2018

Prawdziwe współczucie a duchowa wojna



Prawdziwe współczucie a duchowa wojna

Autor: WK Hooded Cobra

Otrzymałem kilka maili w odniesieniu do ludzi, którzy czują współczucie i niepokoją się w odniesieniu do ROKT. Oczywiście jest to kwestia bardzo niewielu osób które mamy w tych grupach i na forach. Tylko bardzo konkretne dusze będą dbały o to, co robią z innymi ludźmi, ponieważ są współczujące i dbają o to, co pociągają za sobą ich działania. Ów post ma wyjaśnić pewne sprawy w związku z tym.

Na tych forach mamy tylko 0,0001% światowej populacji. Lub coś. Innymi słowy, mamy bardzo wyselekcjonowaną garstkę osób, bardzo różnych niż tą zbieraninę, który dziś nazywamy "ludzkością". Jesteśmy również z wszystkich Pogańskich ras na tej planecie. Ale mamy jasną misję, która jest niestety misją ratunkową – posprzątaniem całego tego bałaganu.

Wiem, że niektórzy akceptują powyższe, inni walczą o to, inni traktują to poważnie, a jeszcze inni zachowują się samolubnie i nic ich to nie obchodzi. Jednak ten sam cel został przyznany każdemu, w moim przekonaniu, kto nawet raz wkroczył na te fora. Wtedy zrozumieją, że to zupełnie inną sprawę.

Trzeba zrozumieć, że uderzająca większość ludzkości jest brutalna, a to, co rozumiem przez brutalność, nie oznacza, że ​​wszyscy są bez serca i źli, ale w gruncie rzeczy brutalność, szczególnie w trzecim świecie, jest makabryczna. Nie jest to również wykluczenie, w wielu innych częściach świata nie dochodzi do nasilającej się przemocy, podczas gdy w innych częściach osłabienie logiki i zdolność do walki również wywołuje dużo przemocy. Zobaczcie na przykład wymuszoną wymianę europejskich populacji. Więc nawet jeśli nie jesteście w stanie do popełniania przemocy, naprawdę padniecie jej ofiarą. Dlatego lepiej jest być agresywnym, ale myśleć kiedy być, lecz także mieć zdolność powstrzymywania tej siły, zamiast być fałszywie pokojową osobą.

Brutalność w dużej mierze bierze się z upadku duchowego, a prostu rośnie w miarę nasiania się duchowego upadku ponieważ ludzie tracą zdolność współczucia. Tam, gdzie współczucie i zrozumienie, tam mniej przemocy, nie dlatego, że ludzie nie są agresywni, ale dlatego, że ludzie rozumieją powód, by nie być agresywnym. Są tacy którym przez całe życie towarzyszy i którzy używają przemocy. I jest wielu ludzi, którzy znaleźliby uzasadnione wystarczające powody lub nie potrzebowaliby powodu, na przykład, aby zmieść was z powierzchni ziemi bez zastanowienia, lub odrąbali by waszą głowę. To nie jest większość, ale i tak dokądś zmierzamy.

Współczucie można zastąpić. Na przykład, zobaczmy to tutaj. Są dwie osoby. Jedna osoba pracuje i robi wszystko, co w jej mocy, przez całe życie, i z jakiegoś powodu pojawiają się w nim pewne pułapki. Teraz już nic nie mają. Z drugiej strony macie osobę, która nigdy nie robiła nic innego oprócz chodzenia po ulicach z otwartą dłonią, prosząc o pieniądze, aby mogła po prostu przestać pracować. Kto zasługuje na więcej pomocy i naszego współczucia?

Podczas gdy można by zobaczyć owe dwie osoby na ulicy, umorusane brudem i pokonany, poczułoby się podobną reakcję emocjonalną. Jednak ta reakcja emocjonalna nie oznacza brudu. Nie jest naprawdę "współczującym", pomagając zawodowemu żebrakowi (tutaj - powiedzmy żydowi). Jednak pomoc temu pierwszemu mężczyźnie byłaby prawdziwym aktem współczucia, aby naprawdę pomóc komuś, kto naprawdę nie chciał tam być. Innymi słowy, jeden nękany jest niewiedzą o życiu lub nieszczęściu, podczas gdy drugi tylko udaje i oszukuje ludzi. Jednak ludzie poczuliby to samo początkowe "współczucie".

Żydzi, będąc pasożytami, właśnie wykorzystują ten odruch ludzi, tak jak inni pasożytniczy ludzie. Tacy zasługują na to, aby zostać zniszczonym lub pozostawionym sami na pastwę losu który sobie uszykowali i zostać zniszczonymi. Wszystko, co robią, to wykorzystywanie innych, niszczenie ich i brutalne manipulowanie nimi. Czy zasługują na współczucie i / lub pomoc? Oczywiście, że nie. Czy ludzie POCZUJĄ, że "MUSZĄ" im pomóc? Cóż, wielu ludzi by to zrobiło. Czy PRAWIDŁOWE jest działać na podstawie takich uczuć? Absolutnie nie.

Zatem nie jesteście współczujący pomagając każdemu bezużytecznemu karaluchowi który chce jeść za darmo, ale przez odpowiednie współczucie dla ludzi, którzy faktycznie mają powód by wymagać pomocy. Jeśli pomożecie milionowi pasożytów, w oczywisty sposób nie pomożecie milionowi ludzi, którzy są w prawdziwej potrzebie. Takie współczucie jest  zwyczajnie czystym, gówno-wartym kretyństwem - po prostu redystrybuujecie bogactwo i zdolność życia dla karaluchach, które następnie roją społeczeństwo i żerują na czaszkach oraz zwłokach ludzi, którzy kiedyś je karmili. Ponieważ natura karalucha jest po prostu tym, nie zmienia się. Więc to wasza wina za to, że ich karmiliście.

Istnieją chrześcijanie, którzy chcieliby nas miłosiernie zabić, muzułmanie, którzy z łatwością by nas zniszczyli gdyby wiedzieli, a nawet wielu z naszych tak zwanych „ukochanych" mogło by z łatwością dopuścić się jakiś morderczych czynów gdyby zostali pchnięci przez innych do popełnienia takich czynów. Oczywiście w imię „jezusa" lub "sprawiedliwości". Innymi słowy, ludzie, których kochamy często gęsto nie kochają nas za to, kim jesteśmy. Zaprawdę powiadam wam, trzymajcie swoje gęby na kłódkę i niech tak pozostanie. Ponieważ w grę wchodzi prawdziwe niebezpieczeństwo.

Teraz tak, ponieważ Dusza Satanistyczna nie jest duszą zwierzęcia i ścierwa, wciąż odczuwamy współczucie wobec tych ludzi, niewinnego życia, a także, myślimy w kategoriach bycia ponad tymi ludźmi, zastanawiając się jakie skutki mogą mieć nasze działania . Nasze działania nie pociągają za sobą niczego negatywnego w stosunku do wszystkich Gojów, nawet tych zwiedzionych. Jeśli jednak ktoś obstaje fanatycznie za wrogiem, nie oszukujmy się, kiedy statek wroga pójdzie na dno, oni również utoną. Lecz ci ludzie nie zasługują na żadną miłość, na żadne współczucie. Czy, na przykład ktoś, kto po stronie żydów zatruwa miliony Ludzi, zasługuje na to, aby zostać kochanym i zaakceptowanym, lub aby traktowano go ze współczuciem?

Kiedy posuwamy się w górę, prawdą jest, że ​​współczucie rośnie. Jednak wielu ludzi myli słabość ze współczuciem. Współczucie ma miejsce, gdy ktoś może wytępić kogoś, bez użycia przemocy i po prostu nie robi tego, dla zasady. To pokazuje litość i współczucie. Żydzi nie są miłosierni, są po prostu bezsilni. Zgładziliby nas wszystkich dawno temu, gdyby tylko mogli. I nawet gdyby najbardziej "współczujący" ze wszystkich tych gadów, jeden na dziesięć miliardów, okazałby wam "łaskę", reszta z 99,99% chciałaby cię eksterminować w najbardziej zwyrodniały, bezduszny, odarty z wszelkiego współczucia sposób.

Wielu ludzi twierdzi, że mają coś "ludzkiego" lub "że są żywymi istotami". Pozwólcie, że zadam wam pytanie, ci ludzie… Która z wszystkich ludzkich ras na świecie wymyśliła, że jeśli ich nie posłuchacie, będziecie smażyć się w piekle za całą *WIECZNOŚĆ* w płonącej siarce i ogniu? Nikt. Nawet najbardziej zdemoralizowani i masochistyczni z Pogan, którzy wymyślili takie miejsce udręki. W najgorszym wypadku będą wieść negatywne życie, nawet pełnym tortur, ale nigdy nie doświadczają prześladowań po życiu z powodu ich nieszczęsnego losu ...

Lecz żyd jednak jest bezlitosny, ponieważ żydzi są również bardzo słabi - wiedzą, że jeśli nie rozbiją całkowicie swoich przeciwników (i oczywiście nie ma dla nich znaczenia, ponieważ nie odczuwają ani mikrograma „współczucia"), wtedy to oni doświadczą takiego losu. Ponieważ w końcu ludzie w pewnym momencie znowu zorientowaliby się co za gówniany los nam szykują i będą mieli dość. Opowieści o ludziach, którzy mają dosyć od żydowskiego pasożytowania i próbach jego zniszczenia są głównym tematem tory. Tora to seria opowieści o cywilizacjach, które właśnie wyrzuciły żydów i nie chciały już dawać niczego za darmo. To jest pasożytnictwo na niepojętych i śmiertelnych poziomach.

Co do Białych i wielu innych, którzy myślą, że mają powody, by być "współczującymi" dla wszystkiego. Musicie się obudzić. W Afryce Południowej są ludzie, którzy uciekają teraz walcząc o życie tylko ze względu na kolor skóry. Innymi słowy, przyznać trzeba że większość innych okazów na naszej planecie chce, abyś umarł/a – czy to dobrze czy źle, to jest obecna sytuacja. Żyd jest odpowiedzialny za tę propagandę, ale sprawiedliwość nie zawsze dokonywana. Jesteśmy tu, aby dociekać sprawiedliwości. Mówiąc wprost, jesteśmy masakrowani i to się nie skończy.

Nie możemy uniknąć kolizji w tym momencie, ale robimy ROKT aby chirurgicznie zmienić sytuację bez potrzeby rozlewu krwi i wojny. Możemy to zminimalizować i dokonać sprawiedliwość. Możemy być 0,0001% światowej populacji, ale mamy tutaj potężną siłę.

Niestety, wróg utrzymuje większość ludzkości jako zakładników. W ten sam sposób w jaki dżihadyści mogą trzymać zakładników, a my musimy ich ratować, operacja może oznaczać, że niektórzy z zakładników zostaną utraceni. Są to ludzie, którzy są niewinni lub walczą w środku, nie rozumiejąc dokładnie co się dzieje. Nawet dżihadyści nie muszą być "odpowiedzialni", ale ich rolą jest terroryzm, bycie zwolennikiem żydowskiego dogmatu i przestępcą. Innymi słowy, natura naprawdę nie dba o to, czy te biedne dzieciaki zostały wyhodowane w gospodarstwie hodowlanym dżihadystów, a konieczność oznacza teraz, że takie śmieci muszą zostać oczyszczone, niezależnie od tego, jak ludzie się czują.

Technika kradzieży własnych dzieci i członków rasowych, aby terroryzować, niszczyć i nadużywać rasy, jest używana przez żydów cały czas. Ci, których się kradnie, należy traktować jak wroga, a tym bardziej tych, którzy chętnie, dobrowolnie im służą, wiedząc o tym. Nasze ROKT muszą być wykonywane bez jakichkolwiek uprzedzeń, wyrzutów sumienia.

Wreszcie, dla prawdziwie niewinnych zakładników wroga, ROKT w najmniejszym stopniu wyzwoli ich. Atakują one dwie kategorie ludzi. Wroga i tych, którzy są blisko niego, służąc mu i zasadniczo będąc żydami pod każdym względem – oprócz materialnego. Wszyscy inni ludzie są uwalniani od wpływów tych przekleństw na ludzkości.

Większość ROKT, gdy wykonywane, po prostu usuwa wszystkie te śmiertelne przekleństwa ignorancji, zubożenia i wielu innych rzeczy z całego świata. Typowymi przykładami są tutaj klątwy środowiskowe, przekleństwa chorób, przekleństwa przeciwko ludziom by walczyli, i Pogan by niszczyli się nawzajem itd. – wszystkim tym te rzeczom ROKT kładzie kres. Typowymi przykładami zniszczenia jakie ROKT zasiały jest udaremnienie żydowskich prób rozpoczęcia wojen, stworzenie globalnego "mesjańskiego" rządu (co implikowałoby morderstwo większości ludzi na ziemi, które mają zostać ustanowione jako rabinowie przyznają) i wiele innych rzeczy, takich jak zbezczeszczenie oraz zniszczenie kobiet. Lub kradzież nowych ziem Izraela itd.

Wreszcie, nie walczymy o „bez powodu". Jeśli tego nie zrobimy, ofiary będą o wiele tysięcy, a może nawet miliony razy gorsze od obecnych walk. Nikt nie będzie aktywnie poszkodowany z powodu walki o powstrzymanie żydowskich przestępstw. Ale wielu umrze, jeśli nikt nie będzie mógł nic z tym zrobić. Zobacz miniony wiek dwóch wojen światowych i zagładę tak wielu ludzi, zanim to zrozumiecie. To stulecie dało ludzkości znacznie więcej (((możliwości))), by zmieść się z powierzchni ziemi i rozkładać się w piachu na zupełnie nowym poziomie.

To nie może się wydarzyć. W pewnym sensie robimy to, ponieważ jesteśmy współczujący. Lecz ludzie nie zrozumieją tego współczucia, ponieważ sami nie są współczujący, a wyłącznie niewolnikami tego, co uważają za "współczujące". Oto jest właśnie to, w co żyd przekształcił pierwotny instynkt współczucia w Erze Ryb.

Nie ma znaczenia, czy wielu ludzi umiera, czy też dzieci na całym świecie umierają z głodu, co tam wiadomości mają do powiedzenia, bo to co najważniejsze w rzeczywistości, to czy żyd został nazwany żydem, i jak dużo aj-wajował tego dnia.

Żyjemy w świecie bez najmniejszej ilości właściwego lub rzeczywistego współczucia. Wielu ludzi czuje się jak wrak, ścierwo. Stopniowo będziemy pracować nad rozwiązaniem tego problemu, wraz z wieloma innymi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.